Światowe giełdy nieczułe na japońską interwencję

Na zachodnioeuropejskich rynkach akcji pod koniec dnia przeważały dziś umiarkowane spadki indeksów. W USA wskaźniki były nawet na minimalnym plusie

Publikacja: 15.09.2010 19:32

Światowe giełdy nieczułe na japońską interwencję

Foto: Bloomberg

Na rynkach wydarzeniem dnia stała się dziś interwencja Banku Japonii, polegająca na sprzedaży jena. W kontekście rynku akcji trochę trudno ją jednak rozpatrywać, choćby z tego względu, że w przeszłości podobne interwencje nie przynosiły długotrwałego efektu.

Nie da się wykluczyć, że tym razem będzie podobnie. Osłabianie jena nie leży bowiem ani w interesie Amerykanów, ani Europejczyków, bo zwiększyłoby konkurencję japońskiego eksportu na międzynarodowym rynku. Wzrost eksportu tymczasem po obu stronach Atlantyku jest bardzo ważnym filarem ożywienia gospodarczego. W tej sytuacji Bank Japonii nie może liczyć na wsparcie Fedu czy EBC i jego działania mogą być skazane na porażkę.

Niemniej jednak dzisiejsze umocnienie jena o około 3 proc. do dolara bardzo pomogło giełdzie w Tokio. Mocno w górę poszły tam akcje największych eksporterów, takich jak Sony, Toyota Motor czy Canon, a główny indeks Nikkei 225 zyskał 2,3 proc.

W Europie, m.in. ze wspomnianych względów, giełdy japońską interwencję praktycznie zignorowały. Co jednak nie znaczy, że inwestorzy chętnie kupowali akcje. Po wcześniejszych zwyżkach i wyprowadzeniu indeksów na kilkumiesięczne maksima zapał byków już wczoraj trochę osłabł, i choć początek dzisiejszej sesji nie wyglądał najgorzej, z czasem przewagę zaczęli zdobywać sprzedający.

Niewiele zmieniły sytuację dane z USA, dotyczące produkcji przemysłowej. Wprawdzie rosła ona w sierpniu wolniej niż w lipcu - co jest kolejnym objawem czekającego Stany spowolnienia - jednak odczyt okazał się zgodny z oczekiwaniami ekonomistów.

Końcówka sesji w Europie przyniosła odrobienie części strat, po tym jak po ujemnym otwarciu w USA tamtejsze indeksy dość szybko powróciły w pobliże zera. Na Wall Street obawy o gospodarkę zostały zrównoważone spekulacjami o kolejnych przejęciach, które mogą dać zarobić inwestorom. Przymierzany jest do nich m.in. technologiczny Novell, a także ubezpieczyciele medyczni.

Giełda
Bez przesilenia
Giełda
Niedźwiedzie wygrały czwartkową sesję
Giełda
Czwartek na GPW: PZU mocniejsze po wynikach, Kruk dzieli zysk, faworyci DM BOŚ
Giełda
Amerykańskie akcje zmierzają znów do relatywnie drogich obszarów
Giełda
Analiza poranna – Korekcyjne nastroje
Giełda
Słabe otwarcie na GPW. Banki dołączają do spadków