Decyzja Fed i zyski sprzyjały wzrostom

Na największych zachodnioeuropejskich giełdach akcji indeksy rosły drugi dzień z rzędu, bo inwestorzy z nadzieją przyjęli nie tylko decyzję Fed o utrzymaniu stóp procentowych na rekordowo niskim poziomie, bo tego niemal wszyscy się spodziewali, ale przede wszystkim zapowiedź kontynuowania przez amerykański bank centralny programu stymulacyjnego

Aktualizacja: 27.02.2017 04:19 Publikacja: 28.01.2011 00:20

Decyzja Fed i zyski sprzyjały wzrostom

Foto: Archiwum

[srodtytul]Akcje[/srodtytul]

Bo to nie było już takie oczywiste, zważywszy na dobre wyniki większości amerykańskich spółek, dość optymistyczne raporty makroekonomiczne i wreszcie przedłużenie o dwa lata ulg podatkowych, co będzie owocowało skierowaniem na rynek około biliona dolarów.

Pozytywnie na nastroje europejskich inwestorów wpłynęło też dość stanowcze i w tonie, i w treści wystąpienie prezydenta Francji na Światowym Forum Gospodarczym w Davos. Zapewnił on, że Francja i Niemcy będą broniły euro za wszelką cenę i ostrzegł inwestorów, by nie grali na spadek kursu wspólnej waluty. – Euro to dla nas nie tylko kwestia walutowa, ale kwestia naszej tożsamości – co pomaga utrzymać pokój w Europie – mówił Nicolas Sarkozy. Amerykańscy inwestorzy zdążyli dać wyraz swojemu zadowoleniu z decyzji Fed w czasie drugiej części środowych notowań. W czwartek optymizm pojawił się też na począteku sesji. Później było zmiennie. Raport Departamentu Pracy potwierdził, że w tej dziedzinie amerykańska gospodarka wciąż nie może wydobyć się z opresji, bo znowu więcej Amerykanów niż przewidywano złożyło wnioski o pierwsze zasiłki dla bezrobotnych. Było tych wniosków w minionym tygodniu 454 tys., o 49 tys. więcej, niż prognozowali ekonomiści. Przy dobrej sytuacji na rynku pracy takich wniosków wpływa około 300 tysięcy. Jednak mimo to indeksy nowojorskie zakończyły czwartkowe sesje nad kreską.

[srodtytul]Surowce[/srodtytul]

Ceny miedzi rosły wczoraj po obu stronach oceanu drugi dzień z rzędu, bo na rynkach dominowało przekonanie, że utrzymanie stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych na poziomie zbliżonym do zera będzie sprzyjało wzrostowi popytu na metale. Tym bardziej, że Fed obiecał utrzymać koszty kredytu na „wyjątkowo niskim” poziomie przez „dłuższy czas”.

Wzrostom cen surowców sprzyjała też decyzja Standard & Poor’s o obniżeniu ratingu dla Japonii, bo wprawdzie ogrom jej zadłużenia jest powszechnie znany, ale niższy rating zmusi tamtejszych decydentów do kontynuowania łagodnej polityki pieniężnej w celu trwałego ożywienia gospodarki.

Na Londynskiej Giełdzie Metali za tonę miedzi z dostawą za trzy miesiące płacono pod koniec notowań 9532 USD w porównaniu z 9330 USD na środowym zamknięciu.

Ropa naftowa w Londynie zdrożała do 98,43 USD za baryłkę, natomiast w Nowym Jorku jej cena spadła do 87,08 USD. Tamtejsi inwestorzy zareagowali w ten sposób na raport o większym od spodziewanego wzroście liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego