Strajk generalny paraliżuje Grecję

Wczoraj w godzinach wieczornych miało miejsce w Brukseli nieformalne spotkanie ministrów finansów krajów ze strefy euro

Aktualizacja: 25.02.2017 15:43 Publikacja: 15.06.2011 10:44

Strajk generalny paraliżuje Grecję

Foto: AFP

Głównym tematem rozmów miał być rosnący problem Grecji, a spotkanie miało na celu położenie podwalin przed oficjalnym szczytem Unii Europejskiej zaplanowanym na 23-24 czerwca. Niemiecki minister finansów Wolfgang Schauble potwierdził wczoraj gotowość Berlina do wzięcia udziału w nowym planie pomocowym dla Grecji, ale zaznaczył, że Niemcy chciałyby, aby część kosztów związanych z tym programem poniósł sektor prywatny. Odmiennego zdania jest Europejski Bank Centralny, który uważa, że udział inwestorów prywatnych powinien być dobrowolny i nie stanowić głównego punktu programu pomocowego dla Grecji. Unijny komisarz Olli Rehn powiedział wczoraj w wywiadzie, że osiągnięcie kompromisu w sprawie pomocy dla Grecji jest coraz bliższe. Sam projekt pomocy musi powstać do szczytu unijnego, ale możliwe jest, że wiążące decyzje zapadną już 17 czerwca podczas spotkania kanclerz Angeli Merkel z Nicolasem Sarkozym.

Tymczasem w samej Grecji rozpoczyna się 24 godzinny strajk generalny, będący wyrazem niezadowolenia mieszkańców wobec projektu dalszych cięć, prywatyzacji i podnoszenia kosztów życia.

Demonstranci planują sparaliżować transport, szpitale będą przyjmować tylko nagłe przypadki, zamknięte mają być nawet banki i instytucje państwowe. Niewątpliwie Grecja będzie dziś silnie wpływać na nastroje inwestorów, a kurs EUR/USD już od godzin porannych spada. Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych Grecji, Irlandii i Portugalii wzrosły we wtorek do najwyższego poziomu od czasu utworzenia strefy euro, co jest m.in. wyrazem niepokoju inwestorów do zakresu w jakim prywatny sektor będzie musiał ponieść koszty nowego pakietu pomocowego dla Aten. Wczorajszy dzień zakończył się wzrostami na rynku surowców, złoto zyskało 0,2 proc., miedź +2,8proc., srebro +1,1 proc. i ropa +1,8 proc. Najważniejsze dane ze świata jakie dziś poznamy to wysokość inflacji w Stanach, kwietniowa produkcja przemysłowa strefy euro i majowa w USA.

Wczoraj napłynęły dane dot. deficytu na rachunku obrotów bieżących Polski. W kwietniu wyniósł on 959 milionów euro. Majowa podaż pieniądza M3 w ujęciu rok do roku wzrosła o 7,8 proc. do poziomu 795,67 miliarda złotych. Natomiast kurs złotego pozostawał wczoraj w okolicach najmocniejszych poziomów w stosunku do euro od trzech tygodni, znacznie zyskując też do franka szwajcarskiego. Dziś o godz. 14:00 Główny Urząd Statystyczny poda aktualną wysokość inflacji konsumenckiej w Polsce, której poprzedni odczyt r/r wyniósł 4,5 proc, a majowy spodziewany jest na poziomie 4,7 proc.

Sporządził:

Przemysław Gerschmann

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia
Giełda
Środa na GPW: Odwrót od banków, CCC "w promocji", XTB z nowym rekordem
Giełda
Przedmajówkowe schłodzenie nastrojów na GPW
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Wyprzedaż na GPW przed majówką znacząco przyspieszyła
Giełda
Po rekordach, czas na realizację zysków na GPW. Grupie spadkowej przewodzi CCC