Dodaje, że będą w nim wytwarzane płytki z tzw. górnej półki, czyli najwyższej jakości i stosunkowo drogie.
- Z budową chcielibyśmy ruszyć wiosną przyszłego roku. W efekcie jego oddanie do użytku miałoby miejsce na początku 2015 r. – twierdzi Górnicki. Obecne zdolności produkcyjne grupy wynoszą 8,5 mln m2 płytek rocznie.
- Planowana inwestycja będzie łącznie kosztować 170-180 mln zł. Z tej kwoty 53 mln zł pozyskaliśmy z funduszy unijnych. Resztę będą stanowić środki własne i kredyty bankowe – informuje Górnicki. Jednocześnie deklaruje, że inwestycja nie będzie finansowana poprzez emisję akcji lub obligacji.
- Dziś niezmiernie trudno przewiedzieć, jaka w tym roku będzie sytuacja w krajowej branży płytek ceramicznych, gdyż na rynku jest wiele zmiennych, a my dopiero wchodzimy w szczyt sezonu. Wyraźnie widać za to, że najgorzej jest w segmencie ekonomicznym (płytki stosunkowo tanie i niskiej jakości), gdzie konkurencja i presja na obniżkę cen są największe – uważa wiceprezes Ceramiki Nowej Gali.
- Jako grupa poprawiamy wyniki na działalności eksportowej. W głównej mierze jest to zasługa rynku rosyjskiego, gdzie nastąpiło ożywienie – mówi Górnicki.
