Czas konfrontacji

Po tygodniach oczekiwania przychodzi czas bezpośredniej konfrontacji rynków z siłą rażenia banków centralnych. Pomimo rozbudzonych nadziei klucz do reakcji giełd leży na wykresie rentowności hiszpańskich obligacji.

Aktualizacja: 19.02.2017 00:36 Publikacja: 30.07.2012 10:48

W zakończonym tygodniu rynki akcji powinny były koncentrować uwagę na raportach kwartalnych spółek, ale kolejny raz silniejsze okazały się kryzysy zadłużenia i zaufania w strefie euro, które do czwartku pchały na północ rentowność hiszpańskich obligacji, przeceniały euro i akcje. Przełomowym momentem było wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego, który z z pewnością powiedział, iż EBC zrobi wszystko, żeby zachować euro.

Zapewnieniu, iż unia walutowa jest nieodwracalna towarzyszyło podkreślenie działań, które mają być „wystarczające". Odpowiedzią były dynamiczne zwyżki cen akcji i wartości euro, które w piątek wzmocniły przecieki francuskiej prasy na temat przygotowań EBC do skupu hiszpańskich obligacji. Bilansem jest czytelny zakład EBC z giełdami, które już w czwartek będą miały okazję skonfrontować własne wyobrażenia o tym, jakie działania banku centralnego będą wystarczająco mocne.

W istocie przyszły tydzień musi sprowadzić się do reakcji giełd na sygnały ze strony banków centralnych. W czwartek, niemal równolegle z Europejskim Bankiem Centralnym, obraz polityki monetarnej przedstawi Bank Anglii, który w zakończonym tygodniu dostał trudne dane o dynamice PKB w II kwartale. Dla pełni obrazu należy jeszcze pamiętać o amerykańskiej Rezerwie Federalnej, która w środę skoncentruje na sobie uwagę komunikując decyzje podsumowujące posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku.

W sumie giełdy oczekują, iż każdy z banków centralnych przedstawi jakiś program pomocowy, który będzie walczył bądź ze słabym rynkiem pracy w USA, bądź z recesją w Wielkiej Brytanii i wreszcie z kryzysem w strefie euro. Nie ma wątpliwości, iż kontynuacja zwyżek cen akcji oraz spadku rentowności obligacji rządów hiszpańskiego i włoskiego w największym stopniu zależą od tego, czy banki spełnią pokładane w nich nadzieje. Radykalne programy pomocowe powinny uczynić atrakcyjnymi akcje, którym sprzyjały dwie fale luzowania ilościowego  USA i programy LTRO w Eurolandzie.

Problemem może być euro, które przy naprawdę radykalnych działaniach ze strony Europejskiego Banku Centralnego będzie narażone na spadek wartości wobec innych walut. W skrajnym przypadku wspólna waluta może znaleźć się w krzyżowym ogniu podaży związanej z działaniami EBC i odłożeniem kolejnego programu pomocowego ze strony Fed na wrzesień a nawet do czasu finału wyborów prezydenckich w USA. Wówczas przed rynkami akcji stanie trudne zadanie pogodzenia sprzecznych impulsów, których częścią będą również reakcje rynków surowcowych.

Niestety nie wolno również wykluczać skrajnie odmiennego scenariusza, w który przekonanie rynków o braku możliwości szybkiego rozwiązania hiszpańskich problemów, przełoży się na kolejną falę ataku podaży zarówno na rynkach akcji, jak i na wspólnej walucie i to niezależnie od działań EBC. W sumie kluczem do tego, w jakich nastrojach będą giełdy w końcówce przyszłego tygodnia, jest reakcja graczy na rynku hiszpańskich i włoskich obligacji. Nie ma wątpliwości, iż właśnie w potencjalnym upadku Hiszpanii leży dziś główne źródło niepewności na giełdach.

W efekcie tylko spadek rentowności hiszpańskich obligacji będzie sygnałem, iż działania banków centralnych ograniczają u graczy awersję do ryzyka. W minionym tygodniu to dwudniowa fala spadku rentowności hiszpańskich dziesięciolatek o przeszło 80 punktów bazowych i o przeszło 50 punktów bazowych w przypadku papierów włoskich były fundamentami zwyżek cen na rynkach akcji. W praktyce oznacza to, iż giełdy stały się zakładnikami takich działań banków centralnych, które leczą objawy a nie recesyjną chorobę, jaka trawi dziś globalną gospodarkę, ale to będzie ważne dopiero w przyszłości. Dziś najważniejsze są kroki EBC.

Adam Stańczak

analityk DM BOŚ

Giełda
Dołek na Wall Street wymazany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
WIG20 wraca pod szczyt hossy
Giełda
Na giełdzie majówki nie ma. Kursy w piątek reagują na wyniki
Giełda
Odreagowanie WIG20 zatrzymane w połowie środowych spadków
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia