Nowy tydzień dla inwestorów lokujących oszczędności na GPW rozpoczął się bardzo słabo. Już w piątek, gdy nasz parkiet stracił ponad 1 proc. a część giełd zachodnich, w tym amerykańska, finiszowała na plusach widać było, że popyt na polskie akcje wyczerpał się a kontrolę nad rynkiem przejmują sprzedający.
Pierwsze minuty poniedziałkowych notowań dobitnie pokazały, że ten dzień również upłynie pod znakiem spadku indeksów. Przejściowo WIG 20 spadał nawet ok. 1,5 proc. a niektóre duże spółki, jak Tauron czy PGNiG taniały nawet po ok. 3 proc. Tyle samo zniżkował też KGHM, za którego wyprzedażą stały spadki na rynku miedzi z powodu obaw o kondycję światowej gospodarki i związaną z tym nadpodaż surowca. Przecenie notowań KGHM nie pomogła nawet pozytywna rekomendacja Credit Suisse. Analitycy tego biura podnieśli cenę docelową akcji koncernu do 121 zł.
Na Zachodzie przez pierwszą część sesji również przeważały spadki. Przyczynił się do tego m.in. rozczarowujący odczyt październikowego Indeksu Sentix w strefie euro. Mierzący nastroje inwestorów i analityków wskaźnik spadł w październiku d 6,1 pkt. z 6,5 pkt. miesiąc wcześniej. Większego znaczenia dla rynków nie miała za to wiadomość, że PKB w strefie euro w II kwartale (dane finalne) wzrosło o 0,3 proc. w porównaniu z I kwartałem. Odczyt był bowiem zgodny z tym, czego oczekiwał rynek.
Druga część poniedziałkowych notowań na Zachodzie jak i w Warszawie upłynęła pod znakiem mikrowahań indeksów, którym towarzyszyły śladowe obroty. Dopiero po południu popyt nieco się ożywił co pociągnęło indeksy w górę. Swoje pięć groszy dołożyli też Amerykanie, którzy mimo przedłużającego się pata w sprawie budżetu na nowy (bieżący) rok obrotowy, mimo spadków na otwarciu sesji nowojorskiej, nie wykazywali większej aktywności w sprzedawaniu akcji.
Dzięki temu na zamknięciu WIG spadał tylko 0,52 proc. do 50338,71 pkt. Indeks WIG 20 stracił 0,6 proc. do 2380,18 pkt. a WIG 30 zniżkował 0,57 proc. do 2544,72 pkt. Obroty przez cały dzień wyniosły tylko ok. 700 mln zł. Koncentrowały się na KGHM (ok. 140 mln zł), który zamknął dzień 2,1-proc. stratą. Spośród firm z ekstraklasy największym wzięciem cieszyły się akcje Asseco Poland (zwyżka wyniosła 2,6 proc.) i Eurocashu (2,9 proc.). Wśród dziesięciu przecenionych firm z ekstraklasy najmocniej, bo 2,9 proc. spadało PGNiG. 1,8 potaniały papiery BRE Banku.