Indeks WIG20 praktycznie od kilku tygodni stoi w miejscu, a określanie kierunku przyszłych zmian mija się w tej chwili z celem. Średnioterminowe nastawienie jest wprawdzie negatywne, ale jest to w tej chwili sprawa zupełnie umowna. Trudno przecież mówić obecnie o jakimkolwiek trendzie. Niemniej skoro rynek nie wzrósł ponad poziom szczytu z 4 grudnia, wcześniejsze negatywne zachowanie nie zostało przekreślone.
Początek każdego miesiąca to okres, gdy uczestnicy rynków finansowych skupiają się na dwóch typach publikacji. Pierwsze dni miesiąca to informacja o aktywności sektorów przemysłu i usług największych gospodarek świata. W poniedziałek poznamy wskaźniki liczone dla sektora przemysłowego, a w środku tygodnia przyjdzie czas na sektor usług (wskaźniki PMI, a w USA wskaźniki ISM). Te wartości będą w wielu przypadkach potwierdzeniem publikacji odczytów wstępnych, jakie pojawiły się wcześniej. W tych przypadkach zaskoczenia pojawiają się raczej rzadko. Nie wszystkie jednak odczyty były poprzedzone wartościami wstępnymi, jak choćby polski wskaźnik PMI dla przemysłu. W chwili rozpoczęcia poniedziałkowych notowań na rynku akcji będziemy mieli okazję poznać wartość tego wskaźnika – i tu o niespodziankę łatwiej. Ostatnio były to niespodzianki pozytywne. Poznamy także szacunek deflacji w strefie euro, a także dane o dynamice dochodów i wydatków amerykańskich gospodarstw domowych i towarzyszącą im publikację wskaźnika cen PCE core, czyli preferowanej przez Fed miary zmian cen. We wtorek nasza uwaga skupi się dynamice niemieckiej sprzedaży detalicznej, a w środę dyskutowane będą analogiczne dane dla całej strefy euro. Poza tym zwrócimy uwagę na amerykański raport ADP, jako element drugiej sfery kluczowej na początku miesiąca – amerykańskiego rynku pracy. Tego dnia polska Rada Polityki Pieniężnej, obradująca od wtorku, najprawdopodobniej obniży stopy procentowe. Nie można wykluczyć, że będzie to cięcie o 50 pkt bazowych. W czwartek poznamy dynamikę zamówień w niemieckim przemyśle i dane o wydajności pracy w USA. To także dni posiedzenia władzy monetarnej w Wielkiej Brytanii i strefie euro. W obu przypadkach decyzji zmieniających parametry polityki pieniężnej nie należy oczekiwać. Pierwszy piątek nowego miesiąca to dzień publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy. Poza tym poznamy dynamikę europejskiego PKB, dane o produkcji przemysłowej w Niemczech i wyniku wymiany handlowej USA z zagranicą.