Odwrotnie niż siedem lat temu?

S&P 500, spadając z majowego szczytu do sierpniowego dołka o 12,4 proc., wykonał z lekką nadwyżką plan, który można mu było wyznaczyć na podstawie doświadczeń z lat 1994 i 2004, kiedy to – podobnie jak ostatnio – Rezerwa Federalna – przymierzała się do rozpoczęcia podnoszenia poziomu stóp procentowych z ich pokryzysowych minimów.

Aktualizacja: 06.02.2017 19:07 Publikacja: 18.09.2015 06:00

Wojciech Białek, główny analityk CDM Pekao

Wojciech Białek, główny analityk CDM Pekao

Foto: Archiwum

W 1994 r. pomiędzy lutym (kiedy Fed podniósł stopy po raz pierwszy) a kwietniem S&P 500 stracił 8,9 proc., a w 2004 r. pomiędzy lutym a sierpniem (pierwsza podwyżka w czerwcu) stracił 8,2 proc.

Na tym kończyły się negatywne reakcje na początek fazy podwyżek stóp i powracała silna hossa trwająca trzy–sześć lat. Można odnieść wrażenie, że mając w pamięci te precedensy sprzed 11 i 21 lat, amerykański rynek akcji wykonał wyprzedzającą korektę i ewentualna pierwsza podwyżka nie zrobi już na nim większego wrażenia.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Indeksy na GPW cofają się spod szczytów
Giełda
Nie było źle
Giełda
Stopy w dół
Giełda
WIG20 bez rekordu intra, ale z najwyższym zamknięciem w tym roku
Giełda
Mocny początek sesji. WIG z rekordem