Złych wieści ciąg dalszy

Ubiegły tydzień przyniósł niezwykłą kombinację negatywnych wiadomości w skali makro oraz mikro.

Aktualizacja: 06.02.2017 18:55 Publikacja: 28.09.2015 18:24

Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB DM

Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB DM

Foto: XTB

W skali makro od dłuższego czasu straszą Chiny i w tej materii niewiele się zmieniło. Spowolnienie w Państwie Środka jest samo w sobie złą wiadomością, dlatego skandal VW nie mógł przyjść w gorszym momencie. Poniedziałek nie przynosi inwestorom na giełdach ulgi.

Kluczowymi danymi z Chin w ubiegłym tygodniu był wskaźnik PMI, który pokazał pogorszenie koniunktury nienotowane od marca 2009 roku. Informacje, które napływały od tamtego czasu z Państwa Środka również nie napawają optymizmem. Jeszcze w piątek mieliśmy informację o ogromnym odpływie kapitału w sierpniu. Ponad 140 miliardów dolarów w miesiąc położyłoby praktycznie każdą inną gospodarkę rozwijającą się. Chiny, z rezerwami przekraczającymi 3 biliony USD, mają wyjątkową poduszkę bezpieczeństwa. Jednak taka skala odpływu kapitału pokazuje, że sierpniowa decyzja o niewielkiej dewaluacji juana może być w przyszłości powtórzona już nie jako narzędzie zwiększenia konkurencyjności, ale jako poddanie się siłom rynku. Dziś doszła do tego informacja o ogromnym spadku zysku chińskich firm, podkopując nadzieje na odbicie na chińskim rynku akcji.

W temacie Volkswagena też nie ma pozytywnego zwrotu, a raczej, jak można było się spodziewać, problem eskaluje. Niemieckie służby podały dziś, że firma oszukiwała także na krajowym podwórku i odpowiednie działania zostaną podjęte. Wydaje się zatem, iż rezerwy w wysokości 6,5 mld EUR utworzone w ubiegłym tygodniu akonto kosztów skandalu będą musiałyby być powiększone, być może znacznie.  Co więcej, analitycy sektora motoryzacyjnego wskazują, że skandal może oznaczać szybsze wejście w życie ostrzejszych norm emisji spalin w Europie, co jeszcze zwiększy koszty producentów.

Bieżący tydzień to głównie dane z USA, przede wszystkim raporty z rynku pracy (w środę ADP, w piątek payrolls). Będą one miały bardzo duże znaczenie dla dolara ze względu na czyhającą podwyżkę stóp w USA, ale umówmy się, że dla rynków akcji nie jest to w tej chwili największy problem. Czekamy przede wszystkim na kolejne informacje z Chin i dane pokazujące wpływ tamtejszego spowolnienia na inne gospodarki. Dziś WIG20 stracił 1,66% pod przewodnictwem KGHM, któremu ciążą nurkujące ceny miedzi. Dziś akcje spółki straciły na wartości niemal 6%. Silnie zniżkowała też surowcowa Bogdanka. Na niewielkim plusie jedynie Energa. Kontrakt na WIG20 jest już w długoterminowej strefie wsparcia, ale do jej dolnego ograniczenia jest jeszcze 60 pkt. miejsca na kolejne spadki.

dr Przemysław Kwiecień CFA

Główny Ekonomista

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Giełda
Dołek na Wall Street wymazany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
WIG20 wraca pod szczyt hossy
Giełda
Na giełdzie majówki nie ma. Kursy w piątek reagują na wyniki
Giełda
Odreagowanie WIG20 zatrzymane w połowie środowych spadków
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia