Inwestorzy, którzy mieli nadzieję, że po czterech spadkowych sesjach z rzędu WIG20 wreszcie odbije, szybko się jednak zawiedli. Kolor zielony w Warszawie widoczny był jedynie w pierwszych minutach handlu. Na półmetku sesji WIG20 tracił już 0,7 proc. W końcówce sesji determinacja niedźwiedzi była jeszcze większa, a godzinę przed zakończeniem notowań WIG20 spadał o 1,2 proc. Tym samym w minionym, krótszym tygodniu indeks grupujący największe krajowe spółki stracił około 3 proc. Kiepskim pocieszeniem jest to, że również na innych parkietach Starego Kontynentu dominował kolor czerwony.

Z grona największych krajowych emitentów najgorzej cały dzień radził sobie Eurocash. W ciągu sesji akcje dystrybucyjnej spółki traciły nawet 10 proc. Inwestorom nie spodobały się wyniki za II kwartał, w którym EBITDA wyniosła ponad 110 mln zł wobec 114 mln zł w analogicznym okresie roku poprzedniego. Wyraźnie traciły również akcje CCC, Enei i Energi. Najlepiej prezentował się z kolei PGNiG. W ciągu dnia akcje paliwowej spółki zyskiwały nawet 3 proc. Okazji do zarobku warto było szukać wśród małych i średnich spółek. Gwiazdą piątkowych notowań był Medicalgorithmics, którego akcje drożały nawet o 18 proc., do 283,4 zł. Rynek z entuzjazmem odebrał informację o wyroku amerykańskiego sądu w Delaware, który zdecydował, że umowa współpracy polskiej firmy z AMI/Spectocor została wypowiedziana prawidłowo. Amerykańska spółka została zobowiązana do zapłaty 253,5 tys. USD odszkodowania oraz zwrócenia kosztów procesowych, które wyniosły około 5 mln USD. Wyraźnie podrożały również walory Benefit Systems, Calatravy Capital i Sygnity. Antybohaterami piątkowych notowań były z kolei takie spółki jak Resbud, Selvita (akcje biotechnologicznej spółki podrożały w czwartek o ponad 17 proc.), Agroton, Action i Bytom.

[email protected]