Pierwsze minuty handlu na warszawskiej giełdzie przebiegają pod znakiem wzrostów głównych indeksów. Kwadrans po rozpoczęciu notowań WIG20 znalazł się 0,4 proc. ponad poziomem wczorajszego zamknięcia. Krajowe wskaźniki poruszają się zgodnie z kierunkiem obecnym na największych zachodnioeuropejskich giełdach, gdzie w początkowej fazie handlu więcej do powiedzenia mają kupujący.
Z uwagi na brak istotnych danych w kalendarzu makroekonomicznym kluczowym czynnikiem, który rozstrzygnie o losach dzisiejszej sesji będzie postawa graczy na największych rozwiniętych rynkach akcji, ale przede wszystkim innych rynków wschodzących. Nie bez znaczenia pozostają spekulacje dotyczące kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA, do której może dojść już na wrześniowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej. Patrząc jednak na pozytywne zachowanie giełd w ostatnim czasie, taki scenariusze nie jest jednak na poważnie brany pod uwagę.
Poranne wzrosty indeksów w Warszawie zawdzięczamy przede wszystkim mocno drożejącym papierom KGHM, którego notowania wspierają rosnące ceny miedzi. Dobra passę kontynuują również notowania spółek energetycznych. Popyt uaktywnił się również na walorach wybranych banków. Na drugim biegunie, wśród przecenionych walorów, mamy walory Asseco Poland, CCC i mBanku. Dobre nastroje udzieliły się również graczom na szerokim rynku, gdzie we wtorkowy poranek częściej można znaleźć kolor zielony.