Stopy pozostały bez zmian, ale zaskoczeń nie zabrakło. Na konferencji prezes EBC Mario Draghi powiedział, że kwestia dodatkowej stymuacji monetarnej nie była w ogóle omawiana podczas posiedzenia. Informacja ta wywołała silne spadki na rynkach. WIG20, który do 15.00 poruszał się horyzontalnie przy poziomie środowego zamknięcia 1810 pkt, w ciągu kilku minut spadł do 1789 pkt, wyznaczając dzienne minimum. Do końca sesji wskaźnik nie wrócił już nad barierę 1800 pkt.
Z technicznego punktu widzenia tak silne tąpnięcie przywraca obawy, że WIG20 nadal buduje prawe ramię formacji głowy z ramionami (RGR). To oznacza, że spadkowy sygnał wynikający z tego układu wciąż jest aktywny. Kluczowe jest jednak utrzymanie notowań indeksu blue chips nad linią szyi, która znajduje się w strefie wsparcia 1770–1750 pkt. Dopóki indeks jest wyżej, dopóty zasadny jest scenariusz kontynuacji wakacyjnych zwyżek w segmencie blue chips.
Reakcja średnich i mniejszych spółek na słowa prezesa EBC była słabsza. Indeksy mWIG40 i sWIG80 traciły po południu po 0,3 proc., choć ten drugi zdołał rano wyznaczyć nowe kilkuletnie maksimum 14 396 pkt.
Słabe nastroje nie przeszkodziły jednak wielu spółkom w wyznaczeniu nowych rocznych rekordów cenowych. W czwartkowe popołudnie na rocznym szczycie znalazły się notowania aż 19 emitentów, w tym m.in. Braster, JSW, Grajewo, Wirtualna Polska oraz Wielton. Ostatnia firma była jednocześnie jedną z najsilniejszych na sesji. Kurs jej akcji rósł bowiem nawet o ponad 10 proc., do 11,38 zł. Była to reakcja na dobre wyniki finansowe. Zysk netto Wieltonu w pierwszej połowie 2016 r. wzrósł do 32,01 mln zł, o 38 proc. w stosunku do poprzedniego roku.