Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Soroczyński, główny ekonomista, KUKE
Po danych lipcowych – prezentujących się fatalnie – sporo było dyskusji, czy mamy do czynienia z pojedynczą anomalią czy też z istotną zmianą trendu na bardzo niekorzystny. Komentując lipiec, mówiło się o niekorzystnej różnicy w czasie pracy, przestojach w części branż, zasobniejszych niż w latach poprzednich portfelach pracowników (chętniej chodzili na urlop). Wyniki sierpnia miały więc dać odpowiedź, czy przyjdzie nam rewidować prognozy. Dały odpowiedź, i to raczej zdecydowaną.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W poniedziałek inwestorzy handlujący na warszawskiej giełdzie kontynuują zakupy korzystając z poprawy globalnych nastrojów.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się skromnymi zmianami najważniejszych indeksów. WIG20 wzrósł o 0,09 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,34 procent. Obrót w koszyku blue chipów przekroczył 1,34 miliarda złotych, gdy na całym rynku udało się ugrać niespełna 1,60 miliarda złotych.
W piątek na GPW obserwowaliśmy niewielkie zmiany indeksów. Ciekawsze rzeczy działy się m.in. na Wall Street, gdzie dzień zaczął się od historycznych szczytów indeksu S&P 500.
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc. Lepiej zaprezentowały się inne europejskie wskaźniki.
Rynki europejskie notują dziś kontynuację wzrostów na koniec tygodnia. Najlepiej radzi sobie francuski indeks CAC40, który rośnie dziś o ok. 1,3%.