Bój się Fedu

Kolejne podwyżki stóp procentowych w USA są przesądzone, ale rynki finansowe zachowują się jakby oznaczały one początek końca świata.

Publikacja: 20.09.2016 08:39

Grzegorz Zatryb, zarządzający funduszami, Skarbiec TFI

Grzegorz Zatryb, zarządzający funduszami, Skarbiec TFI

Foto: Archiwum

Rzeczywiście, bez luźnej polityki pieniężnej w USA świat będzie wyglądał inaczej, jednak jest ona zacieśniana już od jesieni 2015 r. i na razie apokalipsy jakoś nie widać. Mocniejszy dolar będzie miał daleko idące konsekwencje, ale przecież w marcu 2015 r. euro kosztowało poniżej 1,05 USD i obyło się bez globalnego załamania gospodarczego. Trzeba pamiętać, że Fed zawsze zwracał uwagę na wpływ swoich decyzji na rynki finansowe. Obecnie implikowane z kontraktów terminowych na stopę referencyjną prawdopodobieństwo podwyżki już w środę jest poniżej jednej czwartej, w grudniu zaś około dwie trzecie. Analitycy typują, że w 2017 r. czekają nas jeszcze dwie do czterech podwyżek.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Energetyka na pierwszym planie
Giełda
Bycze zapędy na GPW chwilowo powstrzymane. WIG20 spadł
Giełda
Czy Hamilton uratuje Ferrari
Giełda
Rynek podpięty pod prąd. WIG20 idzie w górę
Giełda
Analiza poranna – Kolejny argument do odbicia
Giełda
Inwestorzy nabrali ochoty na polskie akcje