Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Grzegorz Zatryb, zarządzający funduszami, Skarbiec TFI
Rzeczywiście, bez luźnej polityki pieniężnej w USA świat będzie wyglądał inaczej, jednak jest ona zacieśniana już od jesieni 2015 r. i na razie apokalipsy jakoś nie widać. Mocniejszy dolar będzie miał daleko idące konsekwencje, ale przecież w marcu 2015 r. euro kosztowało poniżej 1,05 USD i obyło się bez globalnego załamania gospodarczego. Trzeba pamiętać, że Fed zawsze zwracał uwagę na wpływ swoich decyzji na rynki finansowe. Obecnie implikowane z kontraktów terminowych na stopę referencyjną prawdopodobieństwo podwyżki już w środę jest poniżej jednej czwartej, w grudniu zaś około dwie trzecie. Analitycy typują, że w 2017 r. czekają nas jeszcze dwie do czterech podwyżek.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Indeksy na GPW poniedziałkową sesję zaczęły od cofnięcia. Inwestorzy czekają na konkrety w sprawie ceł.
Czy stare giełdowe powiedzenie, że „niedźwiedzie skaczą z okna, a byki wchodzą po schodach”, wciąż ma zastosowanie?
Co prawda WIG20 zakończył piątkową sesję na minusie, ale cały tydzień i tak można zapisać do udanych. Prawdziwe emocje dopiero jednak są przed nami.
Spadkowy początek dnia na GPW i na innych europejskich giełdach. Inspiracji do handlu nie dostarczą dzisiaj Amerykanie, którzy mają dzień wolny.
Zakończyło się I półrocze, które ostatecznie okazało się bardzo dobre dla graczy, głównie inwestujących w akcje i to pomimo zawirowań celnych z początku kwietnia.
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek, decydując się podczas lipcowego posiedzenia na obniżkę stóp procentowych.