Wschodzące pożądane

Wystarczył rok, by nastawienie globalnych zarządzających względem akcji z rynków wschodzących uległo odwróceniu o 180 stopni.

Publikacja: 22.09.2016 08:42

Tomasz Hońdo, starszy analityk, Quercus TFI

Tomasz Hońdo, starszy analityk, Quercus TFI

Foto: Archiwum

Kiedy 12 miesięcy temu pisaliśmy o możliwym przełomie na emerging markets, była to najbardziej znienawidzona klasa aktywów (obok surowców) – rekordowy odsetek menedżerów funduszy ankietowanych przez Bank of America/Merrill Lynch deklarował jej niedoważanie (czyli udział w portfelach poniżej przyjętej długoterminowej normy). Jakże odmienna jest obecna sytuacja. Według najnowszego, wrześniowego sondażu BofA/ML po tamtej niechęci nie ma już najmniejszego śladu. Dość pokaźna zwyżka indeksu MSCI Emerging Markets (13 proc. od początku roku) i jego lepsze zachowanie w porównaniu z tak hołubionymi przed rokiem rynkami rozwiniętymi zdecydowanie poprawiły humory zarządzających. Teraz dla odmiany w wyraźnej przewadze są menedżerowie deklarujący przeważenie (udział ponadnormatywny) akcji z rynków wschodzących w portfelach. Mierzony w ten sposób apetyt jest największy od 3,5 roku!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
GPW zaczyna nowy tydzień od niewielkiej przeceny
Giełda
Czy coś zatrzyma byki?
Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Indeksy na GPW cofają się spod szczytów
Giełda
Nie było źle
Giełda
Stopy w dół