Fed może trochę zamieszać, ale nie zmieni trendów

Minął już rok od pierwszej podwyżki stóp procentowych w obecnym cyklu powolnego zacieśniania polityki monetarnej przez Fed, który trwa od zakończenia QE, czyli od końca 2014 r.

Aktualizacja: 06.02.2017 12:59 Publikacja: 14.12.2016 07:04

Jarosław Niedzielewski zarządzający, Investors TFI

Jarosław Niedzielewski zarządzający, Investors TFI

Foto: Archiwum

Jeszcze do niedawna pojawiały się głosy, że do takich długich okresów postoju między kolejnymi decyzjami amerykańskiego banku centralnego trzeba się przyzwyczaić. Polityczna i gospodarcza niepewność, z którymi musieliśmy się zmagać od pierwszych sesji tego roku, zrobiły swoje. Trzeba jednak pamiętać, że tuż po zmianie stóp w grudniu ubiegłego roku rynki finansowe zakładały scenariusz znacznie bardziej ekspansywny, nawet dwie–trzy podwyżki jeszcze w 2016 r. Teraz jest podobnie. W obliczu wzrostu cen surowców, obietnic zwiększenia wydatków inwestycyjnych, objawienia się inflacji oraz rajdu rentowności długoterminowych obligacji inwestorzy ponownie oczekują pewnego przyspieszenia tempa zacieśnienia polityki pieniężnej w USA. Dlatego, choć nie należy przeceniać znaczenia środowej decyzji Fedu, to wymowa komunikatu i słowa wypowiedziane podczas konferencji mogą albo wzmocnić ostatnie trendy, albo je skorygować.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Czy coś zatrzyma byki?
Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Indeksy na GPW cofają się spod szczytów
Giełda
Nie było źle
Giełda
Stopy w dół
Giełda
WIG20 bez rekordu intra, ale z najwyższym zamknięciem w tym roku