Początek dzisiejszej sesji wskazywał, że czeka nas kolejny dzień przeceny na warszawskim parkiecie. WIG20 na starcie stracił 0,3 proc. i widmo przełamania bariery 2200 pkt znowu zajrzało w oczy inwestorów. Na szczęście podaż nie była na tyle mocna by kontynuować rozpoczęty rano ruch. Bierność tę wykorzystały byki, które zaczęły odbudowywać swoją pozycję na rynku. W pewnym momencie WIG20 zyskiwał nawet ponad 0,5 proc. Z kolei o godz. 14 zyskiwał 0,4 proc. Nad kreską dziś są także inne indeksy naszego rynku. mWIG40 zyskuje prawie 1 proc., z kolei sWIG80 0,6 proc. Warto zauważyć, że po raz kolejny ruchom na rynku towarzyszą wysokie obroty. Po godzinie 13 przekroczyły one już ponad 500 mln zł. Poprawę nastrojów widać także na innych europejskich parkietach. Niemiecki DAX rośnie dziś o około 0,4 proc., z kolei CAC40 jest 0,3 proc. na plusie. Liderem wzrostów jest węgierski BUX, który rośnie o około 0,9 proc.

Inwestorzy czekają teraz na kolejny impuls, który ma przyjść ze Stanów Zjednoczonych. W ostatnich dniach to właśnie ruchy na Wall Street ustawiały również notowania w Europie. Warto jednak podkreślić, że wczoraj spadki na giełdzie amerykańskiej wyhamowały, co jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszą sesją.

Bohaterem, niestety negatywnym, dzisiejszych notowań jest spółka Uniwheels. Jej akcje tanieją o ponad 5 proc. To efekt informacji, że Superior Industries International Germany wezwał do sprzedaży 12,4 mln akcji producenta felg. Cena w wezwaniu została ustalona na 235,83 zł. Obecnie akcje spółki na GPW są wyceniane na około 242 zł.