Wczorajszy dzień na GPW, mimo solidnych zwyżek na początku, zakończył się jedynie symbolicznymi plusami. To mogło rodzić obawy, że dziś na GPW może być nerwowo. Na razie ten scenariusz się jednak nie sprawdza. Od startu notowań to byki rozdają u nas karty. Poziom zmienności jest co prawda nieduży, ale wzrost WIG20 rzędu 0,7 proc., którego byliśmy świadkiem przed godz. 13 mógł cieszyć.
Dzięki takiej postawie znów jesteśmy w gronie najsilniejszych rynków w Europie. Co prawda niemiecki DAX czy też francuski CAC40 też rosną, ale w ich przypadku mówimy o zwyżce rzędu 0,2 proc.
Liderem wzrostów w gronie największych spółek naszego parkietu jest Eurocash. Akcje tej firmy zyskują dziś 3,3 proc. Ponad 1 proc. rosną z kolei walory PGNiG, PKO BP, PZU, mBanku oraz KGHM.
Wyniki te i tak bledną patrząc na to co dzieje się na akcjach dzisiejszego debiutanta, spółki Dino. Tuż przed godz. 13 walory firmy zyskiwały prawie 12 proc. Warto zwrócić uwagę, że są to najchętniej obracane dziś papiery. Obrót nimi przekroczył już 250 mln zł.
Z racji pustego kalendarza makroekonomicznego, inwestorzy w Europie czekają już na start notowań w Stanach Zjednoczonych. To właśnie to wydarzenie może mieć kluczowe znaczenie dla przebiegu drugiej części dnia na Starym Kontynencie.