Poniedziałek zaczął się dość korzystnie dla posiadaczy akcji polskich spółek. Podobnie jak na innych europejskich parkietach warszawskie indeksy rosły w górę. Wysokie otwarcie nie zostało jednak poparte aktywnością inwestorów i wraz z upływem sesji przewaga strony popytowej zaczyna topnieć. Podaż zdominowała handel na akcjach JSW, LPP, czy CCC. Z drugiej strony ponad 3 proc. zwyżkują walory Eurocashu. Około 1,5 proc. drożeją akcje Energi, PGNiG i Lotosu.
Z szerokiego rynku warto odnotować dzisiejszą zniżkę walorów Brastera, dystrybutora urządzenia do wykrywania raka piersi w domowych warunkach. w piątek ogłoszono cenę maksymalną za akcję w nowej emisji do 3 mln sztuk, która wynosi 16,5 zł. Dziś papiery firmy wyceniane są na 14,85 zł, czyli 4,2 proc. mniej, niż na zamknięciu w piątek.
Z europejskiej czołówki jeśli chodzi o wzrosty głównych indeksów WIG20 coraz mocniej się wycofuje. Po godz. 13. najwyższe wzrosty mają miejsce na parkietach na Ukrainie, w Niemczech i w Turcji.
Mało zmian jest też na rynku walutowym. Po lekkim umocnieniu złotego z rana na półmetku sesji w Warszawie polska waluta pozostaje stabilna. Euro kosztuje 4,23, a dolar 3,71.