Może być nerwowo

Poranek maklerów: prezentujemy komentarze analityków z polskich biur maklerskich. Jak oceniają czwartkową sesję i czego spodziewają się podczas piątkowej?

Publikacja: 28.09.2018 09:19

Może być nerwowo

Foto: AFP

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Ostatnia sesja miesiąca a tym samym i całego kwartału, to okres, w którym wyceny wielu spółek będą windowane pod wysokie zamknięcie ze względu na sprawozdawczość funduszy. Windows dressing powinien sprzyjać bykom, jednakże dla wielu graczy liczy się także to, aby ceny akcji zostały jeszcze bardziej zdołowane – szczególnie tych spółek, które przez ostatnie tygodnie czy miesiące pikowały na południe. Tego typu podejście nie ma nic wspólnego z prawami ekonomii i bazuje jedynie na psychologii rynku, niemniej jest to czynnik negatywnie wpływający na małe spółki, bo to one są cały czas przedmiotem dystrybucji na GPW. W ostatnim czasie podażowa presja na small caps znacząco wzrosła zaś obserwowane na Wall Street jak i Deutsche Boerse posunięcia niedźwiedzi ostrzegają przed dalszą wyprzedażą walorów z trzeciej linii. W USA indeks Russell2000 ponownie zamknął się poniżej psychologicznej bariery 1700 punktów a na wykresie tygodniowym szykuje się kolejna, podażowa świeczka. Deprecjacja postępuje od początku miesiąca a przerwana niedawno linii trendu wzrostowego raczej nie zachęca do ponownych wzrostów. Nie lepiej jest na Deutsche Boerse, gdzie inwestorzy coraz mocniej wypychają ze swych portfeli małe spółki. Wczoraj sDAX ponownie finiszował poniżej kreski i w zależności od przebiegu dzisiejszej sesji istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że ten wrzesień okaże się najgorszym miesiącem od ponad dwóch lat. Biorąc pod uwagę naruszone wsparcia przez ten indeks oraz przełamaną wieloletnią linię trendu wzrostowego, wnioski są na korzyść niedźwiedzi a to ma prawo dodatkowo zaciążyć na maluchach notowanych nad Wisłą. W nieco lepszej sytuacji są największe tuzy, które zarówno w Niemczech jak i u nas wybierane są selektywnie przez inwestorów, w wyniku czego DAX jak i WIG20 pną się na północ, jednakże widmo podwójnego szczytu powstającego na wykresie DJIA mocno ogranicza możliwości byków w IV kwartale 2018.r. Wczoraj jankeski indeks nie zdołał wybić lokalnego oporu i jeżeli dzisiaj dojdzie do przełamania kluczowego wsparcia 26030 wówczas miesiąc wrzesień zakończy się sygnałem sprzedaży a to zapewne nie będzie mile odebrane przez europejskich graczy.

Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion

Wall Street w czwartek mogła pokazać, co tak naprawdę myśli o decyzji FOMC i o wypowiedziach J. Powella, szefa Fed. Często bowiem dopiero dzień następny pokazuje prawdziwą reakcję rynków. Europejskie giełdy rozpoczęły sesję spadkami indeksów (szkodziły budżetowe dyskusje we Włoszech), ale przed rozpoczęciem sesji w USA testowały już linię poziomu neutralnego.

Jak zwykle w czwartek, w USA opublikowany został raport z rynku pracy. Dowiedzieliśmy się, że w ostatnim tygodniu złożono 214 tys. nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (oczekiwano 210 tys.). Średnia 4. tygodniowa dla tych danych kosmetycznie wzrosła.

Opublikowano też ostateczny raport o PKB – tak jak oczekiwano annualizowany PKB w drugim kwartale wzrósł o 4,2%. W sierpniu zamówienia na dobra trwałego użytku wzrosły o 4,5% m/m (oczekiwano 2%) – tak duży wzrost zapewniły zamówienia na samoloty. Najważniejsze są zamówienia bez środków transportu – one wzrosły jedynie o 0,1% m/m (oczekiwano wzrostu o 0,5%). Indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym spadł o 1,8% m/m (oczekiwano spadku o 0,3%).

Wall Street bardzo często pokazuje prawdziwą reakcje na decyzję Fed po tym jak inwestorzy się prześpią i ją przemyślą. Dlatego nie dziwiło to, że w czwartek od początku sesji indeksy popędziły na północ. Prowadziły je tam spółki z sektora FAANG. Gracze ciągle wierzą, że drzewa rosną do nieba...

Zwyżkę ułatwiało to, że znacznie zmniejszył się obrót, bo gracze wpatrywali się w przesłuchanie w Senacie USA kandydata do fotela sędziego Sądu Najwyższego USA Bretta Kavanaugh i kobiety, która oskarża go o seksualną napaść.

Indeksy rosły do połowy sesji, ale od tego momentu zaczęły rysować równię pochyłą. S&P 500 zyskiwał już 0,75%, a ocalił jedynie 0,28%. NASDAQ jednak zyskał 0,65%. Nie była to sesja przełomu.

GPW rozpoczęła czwartkową sesję podobnie do tego jak zachowały się inne giełdy europejskie – WIG20 tracił już nawet około 0,8% zanim zaczął się podnosić. Nieco lepiej zachowywały się indeksy mniejszych spółek, ale w drugiej części dnia role się zmieniły.

W okolicach pobudki w USA WIG20 tracił już kosmetycznie, a przed rozpoczęciem sesji w USA zabarwił się na zielono. Na północ prowadziły indeks przede wszystkim spółki paliwowe (drożała ropa). Potem pomagały już wzrosty indeksów w USA i na innych giełdach europejskich. Dzięki temu WIG20 zyskał 0,46%. Indeksy mniejszych spółek zakończyły sesję neutralnie.

Dzisiaj giełdy kończą wrześniowy i kwartalny handel, co może doprowadzić do pojawienia się wspomagającego obóz byków procesu window dressing. Widać było ten proces w nocy w Azji. Problem w tym, że na GPW rzadko się on pojawia.

Krystian Brymora, analityk DM BDM

W czwartek rynki reagowały na jastrzębie posiedzenie Fed więc sesje rozpoczynaliśmy od czerwonego koloru. Z czasem jednak pojawiło się więcej optymizmu i dzień udało zakończyć się na plusie mimo systematycznie drożejącego dolara. Fed dał ku temu powody wyraźnie podwyższając długoterminowy cel podstawowej stopy procentowej. Pamiętajmy również, że z początkiem października skala redukcji bilansu banku zwiększy się z 40 do 50 mld USD/msc. Dodatkowo w Europie EBC zmniejszy skup aktywów w ramach programu APP z 30 do 15 mld EUR/miesięcznie. Może mieć to istotny wpływ na płynności na rynkach kapitałowych, a oczekiwane umocnienie dolara będzie negatywnie oddziaływać na performance rynków wschodzących. Dziś kończymy pierwszy tydzień w gronie rynków rozwiniętych wg. FTSE Russel. Dotychczas 4 sesje dały ok. 2,6% zwrotu WIG20 vs 0,5% zwyżki indeksów rozwiniętych i 0% dla wschodzących. Ciężko więc tu znaleźć jakieś korelacje, a obserwowana zwyżka miała raczej charakter odreagowania po ostatnich słabych tygodniach. Najlepiej z dużych spółek wypadł mBank (+11%), PGNiG (+9%) i PKN (+5,3%). Najgorszy był Eurocash (-6%) i Pekao (-3,4%). W średniakach liderował Amrest (+12%), Getin Noble (+11%) i GPW (+10%). Dziś większość parkietów w Azji zakończyła zielonym kolorem, ale porównywalny do nas KOSPI stracił 0,7%. Również kontrakty na DAX spadają o ok. 0,2%.

Raport analityków CDM Pekao

WYBRANE NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Dziś główny indeks NIKKEI 225 pokonując tegoroczne, styczniowe maksima, osiągnął 27-letnie maksimum i znalazł się na poziomie najwyższym od listopada 1991 r. Dzisiejszy wzrost na giełdzie tokijskiej i innych rynkach dalekowschodnich był efektem umocnienia USD po środowej podwyżce stóp procentowych FED i optymistyczniej oceny perspektyw gospodarki USA wyrażonej przez szefa FED Jerome Powella po zakończeniu posiedzenia FOMC.

Włochy ostatecznie sprzeciwiły się żądaniom UE zmniejszenia planowanego deficytu budżetowego. Jednak wersja deficytu na poziomie 2,4 % PKB przez kolejne trzy lata została przez włoski rząd podtrzymana. Inwestorzy oczekiwali, że włoski minister gospodarki Giovanni Tria oprze się naciskom zwiększania wydatków polityków populistycznej i anty-unijnej koalicji Ruchu Pięciu Gwiazd i Ligi Północnej. Wczoraj giełda w Mediolanie była jedną z najsłabszych, a obligacje skarbowe Włoch wyraźnie zniżkowały.

Indeks nastrojów gospodarczych KE we wrześniu w strefie euro był równy 110,9 pkt. wobec wartości w poprzednim miesiącu 111,60 pkt. oraz wobec konsensusu 111,20, pkt. (Bloomberg Finance L.P.). Indeks nastrojów biznesu KE wyniósł 1,21 pkt. wobec wartości sierpniowej 1,22 pkt. oraz wobec konsensusu 1,19 pkt. (Bloomberg Finance L.P.). Indeks nastrojów KE w przemyśle okazał się niższy niż konsensus, zakładany na poziomie 5,1 pkt. (Bloomberg Finance L.P.). Wartość indeksu wyniosła 4,7 pkt. Wartość indeksu nastrojów KE w usługach na poziomie 14,6 pkt była wyższa niż prognozowano o 0,2 pkt. (Bloomberg Finance L.P.).

Tygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA w minionym tygodniu wzrosła o 13 tys. do poziomu 214 tys. i okazała się wyższa od oczekiwań na poziomie 210 tys. (Bloomberg Finance L.P.) Liczba kontynuowanych zasiłków dla bezrobotnych w tygodniu zakończonym 15 września była równa 1 661 tys., wobec wartości poprzedniej 1 645 tys. oraz wobec konsensusu równego 1 678 tys. (Bloomberg Finance L.P.)

Inflacja cen konsumentów CPI w Niemczech we wrześniu we wstępnym odczycie przyśpieszyła i była wyższa od oczekiwań. Dynamika m/m wyniosła 0,4% wobec 0,1% w sierpniu, a dynamika r/r wyniosła 2,3% wobec 2,0% w sierpniu ub.r.

Inflacja bazowa cen konsumentów (harmonizowana w UE) przyśpieszyła do 0,4% m/m oraz 2,2% r/r . Odczyty były wyższe od konsensusu zakładanego na poziomie 0,1% m/m oraz 1,9% r/r (Bloomberg Finance L.P.)

DZISIEJSZE NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA

Członek zarządu EBC Peter Praet weźmie udział w konferencji we Frankfurcie.

Dyrektor generalny Banku Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku John Williams wygłosi przemówienie podczas konferencji sponsorowanej przez jego bank i Uniwersytet Columbia. Tematem będą "Redukcje rezerw, rynki pieniężne i oczekiwania na przyszłość".

Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
GPW czeka na nowy impuls
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty