Do pozbywania się akcji przekonały inwestorów słabsze nastroje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie przez większą część poniedziałkowych notowań więcej do powiedzenia mieli sprzedający. Sytuację na giełdach poprawiło dopiero wejście do gry Amerykanów, którzy przejawiali większą ochotę do kupowania akcji, ale inwestorzy handlujący w Warszawie nie skorzystali z tego prezentu. Do większego optymizmu słabsze od prognozowanych majowe dane PMI dla polskiego przemysłu. Wskaźnik obrazujący koniunkturę w sektorze przetwórczym spadł do 48,8 pkt, podczas gdy prognozy zakładały jego wartość na poziomie 49 pkt.
W Warszawie największe spółki radzą sobie ze zmiennym szczęściem. Krajowym indeksom najmocniej ciążyła przecena koncernów paliwowych – PKN Orlen i Lotosu. Poranne straty sprawnie odrobiły za to największe rodzime banki: PKO BP i Pekao. Pozostali przedstawiciele sektora mieli mniej szczęścia. Chętnie pozbywano się też akcji CD Projektu. Natomiast największym zainteresowaniem kupujących cieszyły się papiery JSW, drożejąc o 5,5 proc. przy podwyższonych obrotach.
Negatywne nastroje ujawniły się na szerokim rynku, gdzie wyraźnej przewadze były przecenione spółki. W tym gronie negatywnie wyróżniły się Idea Bank i Getin Noble, których akcje mocno potaniały w odpowiedzi na decyzję KNF, która nie zezwoliła na połączenie. Chętnie pozbywano się też papierów ZM Kania. Spółka planuje przesunąć czerwcowy termin wykupu obligacji.
Złoty wykorzystał okazję i umocnił się względem najważniejszych walut. Na koniec dnia płacono 4,28 zł za euro i 3,82 zł za dolara. ¶
