Otoczenie: Kamil Cisowski, analityk DI Xelion
Rynki europejskie kończyły trudny ubiegły tydzień silnymi wzrostami, które bardzo poważnie zredukowały skalę przeceny z czwartku. Główne indeksy zyskały od 0,5% (IBEX) do 2,0% (CAC40). Dobrze poradziła sobie także Warszawa – WIG20 wzrósł o 1,7%, mWIG40 o 1,4%, a sWIG80 o 0,5%. W kwestii umowy handlowej z Wielką Brytanią nie było widać wielkich postępów, ale rynek wciąż uważa, że może ona zostać podpisana do końca miesiąca. Mimo nastroju risk-on, który wspierał m.in. złoto, europejskie waluty wciąż pozostawały pod presją, a dość anemiczne odbicie euro zostało zakwestionowane w drugiej połowie dnia i obecnie kurs EURUSD ponownie znajduje się niewiele powyżej poziomu 1,17. Kurs USDPLN po teście 3,90 znalazł się w okolicach 3,88. Szanse na potwierdzenie formacji zwrotnej dostaniemy prawdopodobnie dzisiaj.
Pomimo świetnych danych o wrześniowej sprzedaży detalicznej, która wzrosła w USA o 1,9% m/m (konsensus: 0,7% m/m), wspierając finisz sesji w UE i umożliwiając zamknięcia w okolicach dziennych maksimów, końcówka handlu w USA przyniosła falę podaży, po której S&P500 zamknęło się symbolicznym wzrostem o 0,01%, a NASDAQ stracił 0,4%. Lider większości republikańskiej w Senacie, M. McConell, zdecydowanie zaprzeczył, że jest w stanie uzyskać poparcie dla większego stymulusu fiskalnego, do którego dąży administracja Trumpa, potwierdzając tezę, którą postawiliśmy w ubiegłym tygodniu, że prezydent utracił już większość wpływów w partii.
Rynki azjatyckie w większości znajdują się dziś na wyraźnych plusach (wyjątkiem jest Szanghaj), także kontrakty futures sugerują pozytywny start sesji. Wzrost PKB w Chinach w 3Q2020 sięgnął 4,9% r/r, znajdując się poniżej konsensusu Reutersa (5,2% r/r), a publikacja zatrzymała umocnienie juana względem dolara. Lekko negatywny wydźwięk głównych danych został złagodzony przez lepsze od oczekiwań wrześniowe odczyty produkcji przemysłowej (6,9% r/r vs. konsensus 5,8% r/r) i sprzedaży detalicznej (3,3% r/r vs. konsensus 1,7% r/r). Dane potwierdzają też, że Państwo Środka znajduje się w obecnie w nieporównywalnie lepszej sytuacji gospodarczej niż jakakolwiek inna duża gospodarka na świecie.
Rozpoczynający się tydzień powinien odsunąć część uwagi inwestorów z danych o COVID na świecie, sezon wynikowy w USA i Europie nabierze tempa. W UE nieco optymizmu przynoszą informacje o możliwości wycofania się rządu Johnsona z kontrowersyjnej ustawy, łamiącej ustalenia Brexitu. Na froncie amerykańskim N. Pelosi w weekend stwierdziła, że pakiet fiskalny wciąż jest realny, co obecnie oznaczałoby właściwie sojusz Demokratów ze środowiskiem Trumpa wbrew reszcie Partii Republikańskiej.
Technika: Remigiusz Lemke, analityk BM mBanku
Mimo solidnych wzrostów w piątek obraz całego tygodnia dla WIG20 nie przedstawia się zachęcająco. Tygodniowe zamknięcie wypadło na najniższych poziomach od połowy maja, co tylko pogłębiło negatywne nastroje z ostatnich tygodni.