Technika: Piotr Neidek, analityk BM mBanku
Poniedziałkowe wzrosty pozytywnie wpływają na oczekiwania wobec całego tygodnia. Wczoraj WIG zyskał +1.6% i jest na właściwej drodze do zaatakowania marcowych szczytów. Wprawdzie do końca miesiąca pozostały tylko dwie sesje, jednakże tempo wzrostów jest na tyle okazałe, że byki mają otwartą drogę do ponownego zaatakowania psychologicznej strefy 60000 punktów. Wsparciem na dzisiejszą sesję jest 57681 i do tej wysokości sytuacja techniczna wspiera dalszą zwyżkę.
Na uwagę zasługuje jednak słabość złotego. Wczoraj doszło do wzmożonej wyprzedaży PLN na rynkach walutowych. Cross EURPLN znalazł się na poziomach ostatni raz widzianych w marcu 2009r. Poniedziałkowa deprecjacja waluty oznacza także rozbicie formacji potrójnego szczytu, jaka mogła się uformować w ramach odwrócenia trendu. Obecnie struktura ta przestała istnieć, a tym samym otwarta została droga do dalszego osłabienia PLN.
Słabość złotego widać także na wykresie USDPLN. Cross ten wyłamał wrześniowe maksima z ubiegłego roku i obecnie ma otwartą drogę do wybicia psychologicznej bariery 4.00. Sytuacja techniczna wciąż sprzyja dalszym wzrostom dolara a to znów niekorzystnie przekłada się na WIG20USD. Benchmark ten nadal pozostaje w niekorzystnym układzie i pomimo dwóch ostatnich sesji na rynku kapitałowym, sygnały sprzedaży płynące z formacji G&R pozostają aktywne. Trwająca zaś od piątku zwyżka jak na razie stanowi element korekty wzrostowej, dlatego też ryzyko powrotu do trendu spadkowego pozostaje wysokie.