W pierwszych minutach handlu więcej do powiedzenia mieli sprzedający. Pół godziny po starcie poniedziałkowych notowań indeks największych spółek WIG20 notowany był prawie 0,3 proc. na pod kreską.

Do zakupów nie zachęca niezdecydowanie inwestorów handlujących na pozostałych europejskich rynkach akcji. Główne wskaźniki poruszają się tam blisko poziomów z końca poprzedniego tygodnia, przy czym nieco więcej do powiedzenia mają kupujący, stąd przewaga koloru zielonego na indeksach.

W Warszawie sprzedający są mocno aktywni w segmencie największych spółek. Na ich celowniku znalazły się walory banków, co przekłada się na ich wyraźną poranną przecenę. W niełasce pozostają również papiery CD Projektu, pogłębiając korektę z końcówki minionego tygodnia. Chętnie pozbywano się również akcji PGNiG i Mercatora. Z kolei na drugim biegunie, wśród drożejących papierów, pozytywnie wyróżniają się notowania koncernów energetycznych. Straty po piątkowej wyprzedaży, będącej efektem decyzji TSUE zobowiązującej do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, nieśmiało odrabia PGE. Swoich zwolenników maja dziś także akcje Dino i JSW.

Nieco lepsze nastroje panują na szerokim rynku akcji, gdzie w niewielkiej przewadze były drożejące walory. Indeks małych firm sWIG80 kontynuuje dobrą passę, będąc coraz bliżej rekordu z 2007 roku.