Kluczowe wydarzenie tego tygodnia to posiedzenie Fed, na którym nie tylko zostanie przedstawiona decyzja co do parametrów polityki monetarnej, ale również zaprezentowane zostaną nowe projekcje makroekonomiczne. W przypadku decyzji niemal na pewno nie wprowadzone zostaną zmiany – stopy na niemal zerowym poziomie i ogromny program QE na takim samym poziomie. Oczywiście pojawiają się opinie, iż Fed zakomunikuje, że rozważa początek dyskusji na temat taperowania programu. Oczywiście od rozważania dyskusji do samego działania bardzo daleka droga, choć dla rynku liczą się oczywiście emocje. Te mogą być dostarczone wraz z publikacją projekcji makroekonomicznych. Rynek będzie zwracał uwagę na inflację oraz projekcje dotyczące stóp procentowych. Jeśli tam dojdzie do większych zmian, możliwa będzie również większa zmienność na rynku.
Tymczasem dzisiaj na kontraktach zanotowane były o poranku nowe historyczne szczyty na S&P 500. Nowe historyczne szczyty na sesji kasowej zanotowane były również na niemieckim DAXie, w okolicach 15800 punktów. Z kolei Nasdaq 100 znajduje się ok. 30 punktów od historycznych szczytów. Większa zmienność zanotowana została również na rynku kryptowalut, gdzie Bitcoin pokonał 40 tys. dolarów, pierwszy raz od niemal 3 tygodni. Ruchy na rynku kryptowalut były powiązane ze stwierdzeniem Elona Muska, iż w przypadku wykorzystania 50% energii odnawialnej do wydobycia Bitcoina, Tesla znów zacznie akceptować płatności w Bitcoinie oraz firma ponownie zacznie inwestować w kryptowaluty. Co ciekawe amerykański dolar oddaje nieco ostatnie wzrosty, a rentowności kontynuują spadki. Widać, wobec tego, że oczekiwania rynkowe nie wskazują jasno tego, czego oczekiwać po środowej decyzji Fed.
Po godzinie 16:00 sytuacja na indeksach wygląda mieszanie. W USA zyskuje w zasadzie jedynie Nasdaq, choć wzrost wynosi zaledwie 0,1%. Większość wzrostów w Europie również została wymazana i DAX zyskuje zaledwie 0,08%. Na tle globalnych indeksów WIG20 ma się naprawdę dobrze. Indeks zyskuje więcej niż 0,8% i zbliża się do bariery 2250 punktów.
Michał Stajniak