Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Z jednej strony spadki na rynkach (akcji i obligacji), a z drugiej wycofywanie kapitału przez uczestników – te dwa czynniki sprawiły, że po raz piąty z rzędu aktywa pod zarządzaniem TFI zmniejszyły się, sięgając 289,6 mld zł na koniec ubiegłego miesiąca – wynika z raportu Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami oraz serwisu Analizy.pl. Za tym spadkiem ponownie stały fundusze dłużne, ale także akcji. W tej pierwszej grupie kapitał skurczył się o 2,4 mld zł (2,4 proc.), a w drugiej o 3,37 mld zł (9,4 proc.). Do tego 2 mld zł aktywów straciły fundusze mieszane, gdzie na koniec miesiąca zgromadzonych było 37,6 mld zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Towarzystwo zaoferuje klientom usługę zarządzania aktywami dla zamożnych klientów.
Tak dużych napływów do funduszy dłużnych jak w maju nie było od jesieni zeszłego roku. Co ciekawe, rośnie apetyt na ryzyko w ramach tej kategorii produktów.
Ponad 90 proc. z funduszy polskich akcji uniwersalnych i 104 proc. z funduszy akcji małych i średnich spółek – na pozór takich zysków trudno oczekiwać ze zdywersyfikowanych portfeli, a jednak właśnie tak prezentują się pięcioletnie wyniki wspomnianych funduszy. I mowa tylko o średnich.
Ostatnie lata przypomniały, że przemiany na świecie mogą być bodźcem do dynamicznego wzrostu gospodarki i lokalnego rynku akcji, ale nieraz sprawiają też spory zawód inwestorom. Nie tylko z tej perspektywy Polska mimo wszystko wygląda atrakcyjnie.
W maju zdecydowana większość funduszy inwestycyjnych wypracowała zyski. Pazur pokazały portfele spółek amerykańskich i rynków rozwiniętych, ale z wynikami po pięciu miesiącach część z nich wciąż ma problem. Na GPW wciąż trwała sielanka.
Mało który składnik aktywów dał w tym roku zarobić więcej od polskich akcji, a w tej samej kategorii wagowej tego rodzaju fundusze odjeżdżają konkurencji. Niestety, jednocześnie widmo korekty jest coraz bliższe.