Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.12.2019 05:00 Publikacja: 11.12.2019 05:00
Małgorzata Rusewicz
Foto: Archiwum
– Bardzo dziękuję członkom IZFiA za okazane zaufanie i powierzenie mi samodzielnego kierowania Izbą. Sytuacja na rynku funduszy jest dziś niezwykle dynamiczna i wymagająca. Zmieniają się nie tylko warunki regulacyjne, ale również wymagania naszych klientów – komentuje Rusewicz. – Aby im sprostać, konieczna jest oparta na zaufaniu, regularna, głęboko merytoryczna współpraca ze wszystkimi interesariuszami – administracją państwową, pozostałymi instytucjami samorządu gospodarczego, partnerami biznesowymi i społecznymi – to dzięki niej możliwe są przemyślane inicjatywy skutecznie rozwiązujące pojawiające się problemy – dodaje Rusewicz.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Fundusze metali szlachetnych wystrzeliły w górę, ale od dwóch lat są pod presją umorzeń. Złoto i srebro to kolejne po akcjach aktywa wchodzące w hossę, przy których pozostała garstka klientów.
Już od około dwóch lat fundusze inwestycyjne regularnie kupują na GPW więcej akcji, niż sprzedają. W ostatnich miesiącach przewaga ta sięga około 0,5 mld zł. Zainteresowanie klientów funduszami akcji wciąż jest jednak niewielkie.
Złoto oraz srebro są dobrym sposobem na dywersyfikację i uzupełnienie portfela i nawet obecna wysoka zmienność ich notowań może być akceptowana przez klientów funduszy – ocenia Krzysztof Grudzień, zarządzający funduszami Quercusa TFI.
Fundusze metali szlachetnych mają spore szanse na to, by podobnie jak w kwietniu, ponownie uplasować się na najwyższym miejscu w grupowej tabeli wyników. Dzieje się to jednak przy zerowym zainteresowaniu klientów tymi produktami.
Systemy do zarządzania zasobami ludzkimi nie tylko zwiększają efektywność pracy zespołów HR, ale także wspomagają rozwój pracowników poprzez planowanie szkoleń i wzmacnianie zaangażowania, co zapobiega nadmiernej rotacji.
Hossa w pełni, a indeksy co i raz wzbijają się na nowe rekordy. Wyceny spółek, szczególnie w Polsce, jeszcze nie straszą, ale po tak wielu udanych miesiącach miejsca do zwyżek jest coraz mniej.
Obligacje europejskie są już relatywnie drogie – ocenia Krzysztof Bednarczyk, zarządzający funduszami Ipopemy TFI. Jego zdaniem najgorsze na amerykańskim rynku papierów skarbowych jest już za nami, a czerwcowa obniżka stóp procentowych w strefie euro powinna poprawić nastroje na globalnych rynkach obligacji.
Choć ostatnie stopy zwrotu osiągane przez fundusze dłużne sprawiają wrażenie przyzwoitych, to w rzeczywistości więcej można było zarobić, biorąc udział w publicznych emisjach obligacji.
Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że obligacje korporacyjne, szczególnie te emitowane w 2023 r., będą zyskiwać na wycenie.
Sporo musiało się zmienić, by wszystko zostało po staremu – inwestorzy wciąż wyczekują na obniżki stóp w USA, co mogłoby dodać wiatru w żagle akcjom przy wstającej z kolan gospodarce. Ale doświadczeni zarządzający pamiętają, że żadne trendy nie trwają wiecznie.
Fundusze metali szlachetnych wystrzeliły w górę, ale od dwóch lat są pod presją umorzeń. Złoto i srebro to kolejne po akcjach aktywa wchodzące w hossę, przy których pozostała garstka klientów.
Już od około dwóch lat fundusze inwestycyjne regularnie kupują na GPW więcej akcji, niż sprzedają. W ostatnich miesiącach przewaga ta sięga około 0,5 mld zł. Zainteresowanie klientów funduszami akcji wciąż jest jednak niewielkie.
Złoto oraz srebro są dobrym sposobem na dywersyfikację i uzupełnienie portfela i nawet obecna wysoka zmienność ich notowań może być akceptowana przez klientów funduszy – ocenia Krzysztof Grudzień, zarządzający funduszami Quercusa TFI.
Fundusze metali szlachetnych mają spore szanse na to, by podobnie jak w kwietniu, ponownie uplasować się na najwyższym miejscu w grupowej tabeli wyników. Dzieje się to jednak przy zerowym zainteresowaniu klientów tymi produktami.
Hossa w pełni, a indeksy co i raz wzbijają się na nowe rekordy. Wyceny spółek, szczególnie w Polsce, jeszcze nie straszą, ale po tak wielu udanych miesiącach miejsca do zwyżek jest coraz mniej.
Stalprodukt odnotował 40,41 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2024 r. wobec 112,54 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka.
To efekt niższej sprzedaży na rynku amerykańskim. Spółka oczekuje w kolejnych kwartałach jej istotnego wzrostu związanego z rozpoczęciem świadczenia usług dla nowych klientów.
PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna (Grupa PGE) do której należy Kompleks Energetyczny Turów, złożyła skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który zapadł 13 marca 2024 r. w sprawie Kopalni Turów.
Enter Air odnotował 64,26 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2024 r. wobec 16,47 mln zł straty rok wcześniej, podała spółka.
W środę korekta zawitała na rynku walutowym. Złoty tracił na wartości. Kolejne dni mogą przynieść zaskakujące ruchy.
Sesja środowa na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
Kolejny dzień spadków na warszawskim parkiecie. W środę nasz główny indeks stracił 1,7 proc.
Prezesem spółki e-Kiosk SA został Wojciech Pawłowski, doświadczony menedżer, związany dotąd z branżą telekomunikacyjną. Do zarządu w roli Wiceprezesa i Chief Growth Officera dołącza także Wojciech Szymczyk.
Polski rynek, podobnie jak reszta indeksów europejskich, notuje dziś mocne przeceny. WIG20 traci dziś ponad 1,7%, szeroki indeks WIG spada o prawie 1,5%, mWIG40 traci 1%, a sWIG80 1,4%.
Jeszcze kilka dni temu za baryłkę ropy Brent płacono na giełdzie niewiele więcej niż 80 USD za baryłkę.
Korekta, którą teraz obserwujemy nie jest jeszcze taka duża. Jeśli WIG20 spadłby poniżej 2400 pkt. to będzie to przecena o 8-9 proc., czyli podobna do tej z początku roku – mówi Michał Krajczewski, kierownik zespołu doradztwa inwestycyjnego w BM BNP Paribas.
Nastroje niemieckich konsumentów nadal rosną, czwarty miesiąc z rzędu. German GfK Consumer Climate Indicator wzrósł do -20.9. Niepokoi słaba skłonność gospodarstw domowych do zakupów.
Wtorkowa sesja na Wall Street była mieszana. Z jednej strony spółki przemysłowe straciły 0.6%, podczas gdy technologiczny Nasdaq urósł o 0.3%. Dziś już jednak notowania kontraktów terminowych na wszystkie amerykańskie indeksy tracą 0.4%, a futures na S&P500 spada poniżej 5300 pkt. Niemiecki Dax na początku środowych godzin handlu cofa się w okolice 18600 pkt.
Grupa Sonel udanie rozpoczęła 2024 rok, poprawiając wyniki rok do roku. To zasługa wyraźnie lepszych marż.
Wzrosty notowań po zaskakująco dobrych wynikach nie trwały długo. Podczas dzisiejszej sesji na akcjach studia dominuje już podaż, przy najwyższym na giełdzie obrocie. Co się dzieje?
Opublikowane wczoraj po południu majowe dane Conference Board dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów wypadły nieoczekiwanie dobrze - wskaźnik wrócił ponad poziom 100 pkt. - dokładnie wyniósł 102 pkt. wobec 97,5 pkt. po korekcie w kwietniu.
Michał Krajczewski, kierownik zespołu doradztwa inwestycyjnego w BM BNP, będzie gościem Dariusza Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu”. Start o godz. 12.00.
Utrzymująca się „jastrzębia” narracja bankierów FED zmienia rozkład sił na rynkach walutowych. Rentowności amerykańskich 10-latków powracają powyżej bariery 4,5%, strefy niewidzianej od początku maja. Dynamika wzrostów na giełdach nieco osłabła i teraz rynek czeka, jaki obraz gospodarki przedstawią dane PCE z USA. W Polsce uwaga zwraca się dzisiaj w kierunku niższego od oczekiwań odczytu inflacji za maj.
Korekta na warszawskiej giełdzie się rozkręca. Spółki są pod presją wyników.
Wyniki finansowe Wieltonu za I kwartał były wyraźnie poniżej oczekiwań, co zachęciło inwestorów do wyprzedaży akcji spółki. Tuż po rozpoczęciu środowej sesji kurs zniżkował o prawie 6 proc.
Inflacja konsumencka wyniosła 2,5% w ujęciu rocznym w maju 2024 r., według wstępnych danych, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1%, podał też GUS.
Papiery wejdą na Catalyst, ale i tak nie będą dostępne dla inwestorów indywidualnych.
Początek wtorkowej sesji dawał jeszcze nadzieję na zwyżki. Ale pół godziny po otwarciu notowań WIG20 znalazł się poniżej kursu zamknięcia z poniedziałku i potem było już tylko gorzej.
Stało się to po dobrych wynikach badania zaufania konsumentów, jastrzębich komentarzach Neela Kashkari z Fed i nieco słabszych aukcjach obligacji 5- i 2-letnich.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas