Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Polska waluta dalej pozostaje słaba. Cały czas wybrzmiewa narracja związana z możliwą słabością europejskiej gospodarki, ryzykiem powrotu do władzy Donalda Trumpa w USA i wpływu jego polityki na działania Fedu, ale mamy też krajowe czynniki. Rynek obawia się, że ostatnie słabe dane GUS dotyczące sprzedaży detalicznej czy produkcji przemysłowej mogą skłonić Radę Polityki Pieniężnej do rozważenia obniżki stóp procentowych wcześniej niż w marcu 2025 r., co było dotąd oczekiwane. Pytanie też, czy nie będzie konieczności większej ilości ruchów w zależności od tego, jak będą wyglądać krajowe perspektywy dla gospodarki i inflacji – wskazuje Marek Rogalski, analityk walutowy DM BOŚ.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).
Chociaż w Polsce żyliśmy w poniedziałek wynikami I tury wyborów prezydenckich, to układ sił na rynku walutowym się nie zmienił.