Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Rajd został wywołany doniesieniami mediów sugerującymi, że OPEC+ może zdecydować się na dużą redukcję wydobycia na spotkaniu w tym tygodniu (5 października). W mediach mówi się obecnie o cięciu dziennej produkcji o 1 mln baryłek, a niektórzy sugerują nawet, że w grę może wchodzić cięcie o 1,5 mln baryłek – wskazują analitycy XTB. – Byłoby to drugie z rzędu cięcie limitów produkcji, aczkolwiek wpłynie ono na ceny ropy prawdopodobnie tylko wtedy, jeśli faktycznie będzie duże. Limity produkcji ropy w OPEC+ na październik zostały obniżone o 100 tys. baryłek dziennie, na co rynek praktycznie nie zareagował. Teraz również trudno oczekiwać jakiejkolwiek istotnej reakcji, jeśli cięcie nie przekroczy pół miliona baryłek. Niemniej cięcie rzędu miliona baryłek mogłoby wesprzeć notowania ropy i być sygnałem, że OPEC+ chce walczyć o zatrzymanie spadku cen – dodaje Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Amerykańska waluta, po chwilowym umocnieniu z końca ubiegłego tygodnia, wróciła do dalszej deprecjacji. W tym tygodniu oczy inwestorów będą zwrócone przede wszystkim na Rezerwę Federalną. Jej retoryka może przesądzić o dalszym ruchu zielonego.
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).