Przedmiotem listu intencyjnego jest rozpoznanie możliwości objęcia przez wchodzącą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej spółkę Jelcz części aktywów po Rafako i utworzenie na ich bazie nowoczesnego ośrodka przemysłowego specjalizującego się w produkcji pojazdów różnych typów z przeznaczeniem wojskowym. „Działania te wpisują się w szerszą strategię, mającą na celu odbudowę i rozwój polskiego potencjału wytwórczego, w tym kluczowego dla obronności kraju sektora zbrojeniowego”, podkreślono w liście intencyjnym.
Ruszą analizy możliwej współpracy
Podpisanie listu intencyjnego stanowi punkt wyjścia do szczegółowych analiz ekonomiczno-finansowych i technicznych, które nadadzą ostateczny kształt potencjalnym inwestycjom.
„Utworzenie spółki RFK i dzisiejsze podpisanie listu to konkretne działania, by raciborskie zakłady znów mogły pełnić ważną rolę. Zamiast dopuścić do stopniowej degradacji tego miejsca, zamierzamy przywrócić je do życia – dla bezpieczeństwa kraju i rozwoju regionu. Przede wszystkim czujemy jednak obowiązek wobec mieszkańców Raciborza. Utrzymanie działalności w tym miejscu to nasz dług wdzięczności i odpowiedzialność za lokalną społeczność. Zależy nam na nowoczesnym przemyśle, który daje ludziom dobrą, stabilną pracę i buduje siłę naszej gospodarki” – powiedział prezes ARP Bartłomiej Babuśka, cytowany w komunikacie.
Prezes PGZ Adam Leszkiewicz wskazuje, że aby odpowiadać na rosnące potrzeby modernizacji Sił Zbrojnych RP, trzeba rozbudować zdolności produkcyjne PGZ wykorzystując potencjał własny i naszych potencjalnych partnerów. „Dlatego zgłosiliśmy się do Agencji Rozwoju Przemysłu, by móc skorzystać z potencjału, jaki w naszym odczuciu ma nieruchomość w Raciborzu. Do przejęcia jest tam zarówno teren, jak i hale produkcyjne. Ich wykorzystanie pozwoli nam szybciej zwiększyć wielkość produkcji pojazdów na bazie podwozia Jelcz, bo oszczędzimy czas potrzebny na inwestycje w nową infrastrukturę. Serce Jelcza nadal będzie w Jelczu-Laskowicach, gdzie w perspektywie 4-5 lat stanie nowy zakład. Ale znacznie szybciej chcemy stworzyć dwie dodatkowe lokalizacje na prawach oddziałów zamiejscowych działające na rzecz Jelcza, w Sanoku i właśnie w Raciborzu. To inwestycja długofalowa o uzasadnieniu biznesowym, dzięki której będziemy mogli lepiej i szybciej odpowiadać na rosnące potrzeby wojska” – dodał prezes PGZ Adam Leszkiewicz.
W miejscu, gdzie dawniej istniała fabryka kotłów Rafako, pracę znajdzie ponad 500 osób. Da to impuls dla rozwoju miasta.