Mam co robić. Nie obawiam się odwołania

Z Jean-Francois Ottem, założycielem, prezesem zarządu i akcjonariuszem środkowoeuropejskiego dewelopera Orco Property Group, rozmawia Błażej Dowgielski

Publikacja: 24.04.2010 10:17

Mam co robić. Nie obawiam się odwołania

Foto: Archiwum

[b]26 kwietnia odbędzie się nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy [link=http://www.parkiet.com/instrument/1886,4.html]Orco Property Group[/link], które na wniosek niechętnych panu udziałowców głosować będzie nad uchwałą o odwołaniu zarządu. Nie obawia się pan utraty stanowiska?[/b]

Głęboko wierzę, że akcjonariusze podejmą słuszną decyzję. Mam nadzieję, że akcjonariusze również z Polski skorzystają z prawa do głosowania. Znajdujemy się w ważnym dla przyszłości firmy momencie, niebawem ma zapaść decyzja w sprawie przyjęcia przez Paryski Sąd Gospodarczy planu naprawczego spółki, w tym – przesunięcia w czasie wykupu obligacji. Byłoby nieodpowiedzialnym odwoływanie z zarządu osób, które ostatnie miesiące poświęciły na przygotowanie wspomnianego planu i są najbardziej kompetentne, by doprowadzić do jego realizacji. Nie obawiam się utraty stanowiska, obawiam się jednak o dalszy los spółki, gdyby faktycznie doszło do zmiany władz.

[b]Osoby stojące za firmami Millenius Investments, Clannathone Stern i Bugle Investments, które poparły wniosek o odwołanie zarządu Orco, nie są dla pana anonimowe...[/b]

Tak, całkiem dobrze znam moich przeciwników. Gael Paclot od kilku lat jest akcjonariuszem Orco, aktywnie biorącym udział w walnych zgromadzeniach spółki, Eric Cleton działa na rynku nieruchomości w północnej Francji. Z Markiem Cattelanim swego czasu miałem nieszczęście współpracować, do momentu aż ta współpraca zakończyła się w atmosferze skandalu. W końcu Jean-Pierre Mattei, który miałby zastąpić mnie na stanowisku prezesa, znany jest we Francji jako lobbysta działający często w imieniu obligatariuszy.

[b]Co stoi, w pana ocenie, za pomysłem odwołania zarządu spółki?[/b]

Z pewnością nie jest to troska o los Orco Property Group. W grę wchodzą osobiste animozje, pragnienie wykorzystania słabości spółki dla własnych korzyści. Trudno również nie odnieść wrażenia, że za opozycją stoją obligatariusze Orco chcący ze szkodą dla akcjonariuszy firmy wywalczyć jak najkorzystniejsze dla siebie warunki obsługi zadłużenia.

[b]Wygląda jednak na to, że zarządowi Orco udało się zabezpieczyć przed odwołaniem, podnosząc w ostatnich tygodniach kapitał spółki o 28 proc. w drodze trzech prywatnych emisji akcji, zmieniając tym samym układ sił w akcjonariacie.[/b]

Walne zgromadzenie akcjonariuszy nie ma żadnego związku z przeprowadzonymi emisjami akcji, to wyłącznie zbieg okoliczności. Nad podwyższeniem kapitału pracowaliśmy od miesięcy, pierwsza z emisji była formalnie dograna jeszcze przed otrzymaniem przez Orco żądania zwołania NWZA. Ponadto musieliśmy czekać z podwyższeniem kapitału do publikacji rocznych wyników finansowych.

[b]Kwota uzyskana przez spółkę z emisji akcji – 16,2 mln euro, w zestawieniu z ciążącym na firmie zadłużeniem (1,5 mld euro), jest niewielka. Trudno uwierzyć, by owe podwyższenie kapitału w istotny sposób wpłynęło na kondycję Orco.[/b]

W dzisiejszych czasach pozyskanie z rynku kapitałowego 16 mln euro jest trudne i tyle warte dla spółki, ile byłoby zasilenie jej kasy kwotą 60 mln euro dwa lata temu. Mamy szereg inwestycji w przygotowaniu, których uruchomienie będzie wymagało zaangażowania środków własnych – stąd decyzja o emisji akcji. Proszę zresztą spojrzeć na reakcję rynku – kurs akcji Orco po emisji wykazał trend wzrostowy. Inwestorzy docenili nasze wysiłki.

[b]Czy będą kolejne emisje?[/b]

Tak, to bardzo prawdopodobne. Prowadzimy rozmowy z inwestorami zainteresowanymi wejściem do spółki.

[b]Dlaczego Orco nie zdecydowało się na przeprowadzenie emisji publicznej?[/b]

Mamy ją w planach, należy jednak pamiętać, że wymaga ona dłuższych przygotowań, szczególnie pracy nad prospektem emisyjnym. Stąd w pierwszej kolejności zdecydowaliśmy się na sprzedaż akcji w ramach ofert prywatnych. W ciągu dwóch miesięcy od opublikowania rocznych wyników, gdy będziemy już gotowi z prospektem, planujemy przeprowadzenie publicznej emisji akcji.

[b]Kiedy sąd może podjąć decyzję w sprawie planu naprawczego spółki?[/b]

Spodziewamy się, że sprawa rozstrzygnie się pod koniec czerwca. Trudno wyrokować, ile czasu zajmie sądowi analiza naszego planu i konsultacje z zainteresowanymi stronami. Sąd może podjąć decyzję od razu lub w ciągu kilku dni. Plan został rzetelnie przygotowany i przebadany przez audytora, nie mam wątpliwości, że jesteśmy w stanie go zrealizować.

[b]Które z inwestycji są kluczowe dla powodzenia planu wyprowadzenia spółki na prostą?[/b]

W chwili obecnej mamy w przygotowaniu około 40 inwestycji mieszkaniowych i komercyjnych, każda z nich będzie miała swój istotny wkład. Możemy oczywiście wyróżnić najważniejsze inwestycje, takie jak budowa wielofunkcyjnego kompleksu w praskiej dzielnicy Bubny czy apartamentowca Złota 44 w Warszawie. Ten projekt jest mi szczególnie bliski, jestem autorem koncepcji i bardzo chcę go wybudować. Nie jest jednak tak, że pozostałe projekty o mniejszej skali są dla nas mniej ważne z punktu widzenia przychodów spółki.

[b]W biznesplanie Orco na kolejne dziesięć lat mówi się o sprzedaży do 2013 r. części ukończonych projektów komercyjnych spółki. [/b]

Orco jest inwestorem i deweloperem, stąd naturalnym jest zamiar sprzedaży aktywów, które zostały już ukończone bądź zmodernizowane i w pełni wynajęte. Jest za wcześnie, by mówić o konkretnych inwestycjach, obserwujemy jednak na przykład spore zainteresowanie naszymi obiektami komercyjnymi w Niemczech.

[b]Jak pan ocenia sytuację na rynku powierzchni komercyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej? [/b]

Trudno wszystkie rynki w regionie wrzucać do jednego worka, wygląda jednak na to, że najgorsze jest już za nami. Świadczy o tym chociażby wzrost aktywności inwestorów gotowych kupować obiekty biurowe i handlowe w rejonie. Otrzymujemy wiele zapytań od funduszy, podczas gdy rok temu telefony milczały jak zaklęte. Na rynku wynajmu obserwujemy stabilizację stawek czynszów i oczekujemy, że pod koniec roku powrócą one na ścieżkę wzrostu. Pamiętajmy, że w porównaniu z sytuacją na zachodzie Starego Kontynentu na takich rynkach jak warszawski wciąż jest niedobór nowoczesnych, dobrze zlokalizowanych i funkcjonalnych powierzchni biurowych. Podobnie sytuacja się ma z rynkiem mieszkaniowym. Kryzys na pewien czas zahamował rozwój tych rynków, nie ma jednak mowy o trwałym uszczerbku. Dziękuję za rozmowę.

[ramka][b]Opozycja: zarząd jest nieudolny[/b]

Grupa akcjonariuszy Orco, która domaga się odwołania Otta, przekonuje, że zarząd Orco nie jest w stanie uchronić spółki przed upadkiem. Opozycja zarzuca mu między innymi niezdolność do zrestrukturyzowania zadłużenia. Nowe władze, które mogą zostać wybrane głosami opozycji, mają się zająć zmniejszeniem o 25 proc. szacowanego na 1,5 mld euro długu. W jaki sposób? Przedstawiciele opozycji nie prezentują konkretnych propozycji, mówią jedynie, że prowadzone są już rozmowy z wierzycielami, które dają nadzieję na osiągnięcie porozumienia.[/ramka]

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF