Jeszcze niedawno zarządzający funduszami oceniali, że duża część instytucji podczas budowy księgi popytu (trwa do 21 czerwca do godz. 17.00) będzie zgłaszać chęć zakupu walorów nawet po 55 groszy. Jednak rosnący w ostatnich dniach rynek poprawił nieco nastroje.

Zapisy na akcje Tauronu w transzy dla inwestorów indywidualnych ruszyły 9 czerwca, w ubiegłą środę. Od tego czasu najszerszy indeks rynku giełdowego, WIG, wzrósł o około 3 proc. Indeks największych spółek, czyli WIG20, do którego zakwalifikowany ma zostać Tauron, zwyżkowało ponad 2 proc.

- Jeszcze parę dni temu szanse na udany debiut Tauronu wyglądały nieco słabiej. Teraz rynek pomaga - mówi w rozmowie z nami jeden z zarządzających. - Jednak fundusze będą zapisywać się na akcje dopiero w przyszłym tygodniu, a jak pokazują ostatnie dni, do tego czasu jeszcze dużo może się zmienić - zastrzega.

Krajowe i zagraniczne instytucje będą zapisywać się na papiery Tauronu od najbliższego wtorku do czwartku. Przewidziana dla nich transza stanowi 80 proc. oferowanych akcji (może zostać zmniejszona do 75 proc.). Przy założeniu, że Skarb Państwa sprzeda wszystkie akcje po 70 groszy, to zbierze z rynku 5,17 mld zł. Przy takiej wycenie walorów wartość rynkowa całej spółki wynosi niemal dokładnie 10 mld zł.

Zapisy dla inwestorów indywidualnych kończą się już w ten piątek. Każdy może złożyć jeden zapis na co najmniej 1350, lecz nie więcej niż 13500 akcji Tauronu.