Inwestorzy indywidualni mogli zapisywać się na walory grupy energetycznej do północy w piątek. Każdy z nich mógł złożyć zapis na najwyżej 13,5 tys. akcji.
Maksymalna cena sprzedaży jednej akcji Tauronu dla inwestorów indywidualnych została ustalona na 70 groszy (to cena przed scaleniem akcji). Dla inwestorów instytucjonalnych może być ona wyższa. Scalenie akcji zostanie przeprowadzone 25 czerwca. Z każdych dziewięciu walorów powstanie jeden, o wyższej cenie. Jeżeli cena sprzedaży zostanie ustalona na 70 groszy, to znaczy, że po scaleniu będą one warte 6,3 zł.
Zainteresowanie inwestorów indywidualnych przerosło oczekiwania Skarbu Państwa. Wstępnie zarezerwowano dla nich 20 proc. oferowanych akcji (których jest w sumie 7,39 mld, co odpowiada 52 proc. kapitału Tauronu). Jest prawdopodobne, że nawet jeżeli ministerstwo zwiększy transzę dla osób fizycznych do 25 proc. oferty (co oznacza zwiększenie liczby akcji przeznaczonych dla drobnych inwestorów z 1,48 mln do 1,84 mln), to i tak akcji może zabraknąć i potrzebna będzie redukcja zapisów.
Będzie to oznaczało, że jeżeli ktoś złożył zapis na maksymalną dostępną pulę i wpłacił na swój rachunek maklerski 9,45 tys. zł, to dostanie akcje za mniejszą kwotę, a pieniądze będą mu zwrócone. Jak duża mogłaby być stopa redukcji – okaże się po ostatecznym podsumowaniu wartości złożonych zapisów.Najpóźniej jutro znana będzie cena sprzedaży oraz ostateczna wielkość transz.
Mówi się wśród inwestorów finansowych, że również dotychczasowe efekty budowy księgi popytu instytucji wyglądają obiecująco. Zapisy na papiery Tauronu dla inwestorów instytucjonalnych potrwają od 22 do 24 czerwca. Debiut na GPW nastąpi 30 czerwca.