„Główny Urząd Statystyczny informuje, że przeciętne wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2025 r. wyniosło 8 962,28 zł” - czytamy w komunikacie.
Ostatni raz niższy wzrost „średniej krajowej” w ujęciu rok do roku odnotowano w pierwszym kwartale 2022 r. (9,7 proc.). Potem niezmiennie przez 11 kolejnych kwartałów (od II kwartału 2022 do IV kwartału 2024 r.) dynamika płac wahała się w granicach 11-14,7 proc. rok do roku.
Dane GUS potwierdzają, że presja płacowa w Polsce gospodarce hamuje. Jeszcze w pierwszej połowie 2024 r. wynosiła około 14,5 proc. (potem 13,4 proc. w trzecim kwartale i 12,4 proc. w czwartym). Wciąż pozostaje jednak relatywnie wysoka. W latach 2018-2019, ostatnich przed szokami inflacyjnymi (które kanałem silnego wzrostu płacy minimalnej oraz presji innych pracowników na wyrównanie strat w realnej sile nabywczej wynagrodzeń, przy mocnym rynku pracy), płace w gospodarce rosły w tempie około 7 proc. rocznie.
Czytaj więcej
W marcu stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w Polsce 5,3 proc. – podał w czwartek GUS. Przez rok liczba osób zarejestrowanych w urzędach pracy urosła o niespełna 8 tys.
Dynamika płac w gospodarce jeszcze dwucyfrowa
Dynamika wynagrodzeń w gospodarce narodowej okazała się tylko symbolicznie niższa od prognoz NBP. W marcowej projekcji NBP zakładano, że GUS zaraportuje za pierwszy kwartał wzrost o 10,1 proc. rok do roku. Hamowanie dynamiki płac, widoczne już wcześniej w comiesięcznych danych o przeciętnym wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw, było jedną z przesłanek za majową obniżką stóp procentowych przez RPP o 50 punktów bazowych (obok niższej od prognoz inflacji i wzrostu PKB w pierwszych miesiącach roku).