Więcej akcji GPW dla drobnych?

Ministerstwo Skarbu Państwa zastanawia się, czy nie powiększyć transzy dla inwestorów detalicznych powyżej planowanego przedziału 25–30 proc. całej oferty.

Publikacja: 12.10.2010 08:45

Dziś Komisja Nadzoru Finansowego zajmie się prospektem emisyjnym warszawskiej giełdy

Dziś Komisja Nadzoru Finansowego zajmie się prospektem emisyjnym warszawskiej giełdy

Foto: Bloomberg

Dziś Komisja Nadzoru Finansowego zajmie się prospektem emisyjnym warszawskiej giełdy. Domy maklerskie i doradcy z niecierpliwością czekają na zatwierdzenie dokumentu. – Do rozpoczęcia zapisów został tydzień. Tyle mamy też czasu na przygotowanie specjalnej oferty dla inwestorów oraz opracowanie materiałów analitycznych – mówi przedstawiciel jednego z największych biur.

[srodtytul]Napięte terminy[/srodtytul]

Inny problem mają brokerzy, którzy biorą udział w transakcji (konsorcjum doradcze liczy 13 podmiotów). – Nasi analitycy przygotowali już raporty. Ale klauzule prawne uniemożliwiają nam rozpoczęcie promocji przed publikacją prospektu. Stawia nas to w trudnej sytuacji – mówi szef takiego biura.

[b]Zobacz więcej: [link=http://www.parkiet.com/temat/975513_Debiut-GPW.html " target="_blank"]Debiut GPW na GPW[/link][/b]

– Terminy są straszliwie napięte. Wolę nie myśleć, co będzie, jeżeli KNF nie zatwierdzi prospektu – mówi przedstawiciel zachodniego banku inwestycyjnego.

Debiut GPW zaplanowany jest na 9 listopada. Zdaniem analityków popyt na akcje powinien być duży. – GPW to powszechnie znana marka, spółka może spotkać się z zainteresowaniem inwestorów. Wiele jednak zależeć będzie od ceny, jaką będzie chciał uzyskać Skarb Państwa – mówi Marek Juraś, szef analityków w UniCredit CAIB.

– Giełda jest solidną firmą i jej akcje powinny znaleźć wielu nabywców. Wydaje się, że na rynek wciąż mogą napłynąć nowi inwestorzy. Wystarczy przypomnieć czerwcowy debiut Tauronu Polskiej Energii – dodaje Maciej Trybuchowski, dyrektor zarządzający Biura Maklerskiego Banku Gospodarki Żywnościowej. W trakcie zapisów na akcje koncernu brokerzy otworzyli 82 tys. nowych rachunków.

[srodtytul]Większa transza dla detalu?[/srodtytul]

Z raportów analitycznych siedmiu domów maklerskich i banków inwestycyjnych, do których dotarł „Parkiet”, wynika, że GPW może być warta między 1,5 a 2,1 mld zł, co daje 35–50 zł na akcję. Przedział cenowy dla instytucji i cena maksymalna, która będzie podstawą przy zapisach w detalu, mają być podane w ramach aneksu do prospektu w drugiej części tygodnia. Doradcy twierdzą, że wtedy też zapadną ostateczne decyzje co do podziału transz między instytucje a drobnych graczy. Banki inwestycyjne zaproponowały, by do detalu trafiło 25–30 proc. oferowanych akcji (Skarb Państwa sprzedaje 63,82 proc. walorów GPW). MSP zastanawia się jednak nad powiększeniem tej transzy.

[srodtytul]Oddzielna kategoria[/srodtytul]

Resort skarbu obawia się bowiem sytuacji, kiedy przy dużym popycie ze strony Polaków zapisy podlegać będą znacznej redukcji. W wypadku ofert PZU i Tauronu antidotum były limity zapisów (wówczas około 10 tys. złotych). Tym razem limity też wchodzą w grę. Brokerzy spekulują, że maksymalnie można się będzie zapisać na akcje GPW warte 5 tys. zł. Nie udało nam się jednak potwierdzić tej informacji w konsorcjum doradczym. – Przed posiedzeniem KNF nie chcemy komentować tej sprawy – mówi jeden z przedstawicieli biur.

Urzędnicy MSP podkreślają, że popyt z zagranicy będzie jednak też ważny. – W tej transakcji nie chodzi o samo uplasowanie akcji. To wydaje się proste. Nadrzędnym celem jest globalna promocja polskiego rynku kapitałowego – tak aby warszawska giełda na stale zagościła w świadomości inwestorów każdej ze stolic finansowych świata – mówił wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak. Jego zdaniem ostatnie transakcje prywatyzacyjne (PGE, PZU) pokazały, że polski rynek nie jest już postrzegany przez pryzmat rynku wschodzącego. – Staliśmy się kategorią samą w sobie – ocenił wiceminister.

[ramka][b]Już 1,4 mln rachunków[/b]

Miesiąc przed prywatyzacją warszawskiej giełdy liczba rachunków inwestycyjnych prowadzonych przez domy maklerskie dobiła do 1,4 mln. Tylko we wrześniu klientela brokerów zwiększyła się o 28 tys. osób (co oznacza 2-proc. przyrost w stosunku do sierpnia). Z danych Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych wynika, że najwięcej nowych rachunków (21 tys.) otworzył Dom Inwestycyjny BRE Banku. Broker obsługiwał m.in. wymianę akcji PGE Energia i PGE Górnictwo i Energetyka na walory PGE notowane na giełdzie. Wiązało się to z otwarciem rachunku maklerskiego. W sumie DI BRE ma już 263 tys. klientów. Drugi na rynku – Centralny Dom Maklerski Pekao – obsługuje 222 tys. rachunków. Ponad 1 tys. nowych klientów zyskały we wrześniu DM BZ WBK (1,4 tys.), Noble Securities i CDM Pekao (po 1,3 tys.), a także ING Securities (1,1 tys.). Noble Securities odnotował też największy procentowy przyrost (24 proc.). Najwięcej rachunków (356) zamknął DM Banku Polskiej Spółdzielczości. [/ramka]

Firmy
Beneficjenci wzrostu wydatków na zbrojenia wypatrują nowych zleceń
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Rafako zmienia nazwę. Inwestorzy odwracają się od raciborskiej spółki?
Firmy
W tym roku świadczenia pracownicze wzrosną co najmniej o wskaźnik inflacji
Firmy
ML System pogłębia straty. Produkcja nie wytrzymuje chińskiej konkurencji
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Firmy
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Firmy
Patologie przymusowego wykupu. Jest petycja do ministra finansów