– Koncentrujemy się teraz na drugiej fazie budowy Airportcity St. Petersburg i na przebudowie biurowca w Budapeszcie. Ponadto chcemy inwestować we własne marki hoteli angelo i andel's. Tendencje obserwowane w ostatnich miesiącach nastrajają mnie optymistycznie na rok 2013 – mówi Franz Jurkowitsch, prezes Warimpeksu.
Ubiegły rok spółka może zaliczyć do udanych. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły o 13 proc., do 73,6 mln euro. Z kolei wynik netto zwiększył się o 95 proc., do 12,5 mln euro. Dobrze wyglądają też przepływy z działalności operacyjnej. Poszły w górę o 99 proc., do 16,3 mln euro.
– Głównymi czynnikami wzrostu przychodów ze sprzedaży były zarówno nasze hotele w Jekaterynburgu, jak i Hotel InterContinental w Warszawie, który po sprzedaży z powrotem najmujemy od kupującego, aby również w przyszłości zapewnić sobie dobre przychody z tej nieruchomości – podkreśla prezes Warimpeksu.
Spółka podaje, że oba ukończone biurowce w St. Petersburgu udało się w 100 proc. wynająć spółce zależnej Gazpromu. Trzeci wieżowiec znajduje się jeszcze w stanie surowym. Warimpex podkreśla również, że zawarł porozumienie z rosyjskim Spierbankiem w sprawie refinansowania kredytu na Hotel Angelo oraz Hotel Liner, uzyskując korzystne przesunięcie zobowiązań krótkoterminowych do długoterminowych. Ponadto w I kwartale spółka przeprowadziła emisję obligacji. Zastrzyk gotówki w wysokości ok. 21,8 mln euro ma zostać przeznaczony na ukończenie rozpoczętych projektów oraz rozwój nowych.
Wczoraj po południu akcje Warimpeksu na GPW kosztowały 5,09 zł (przecena o 0,4 proc.). Od początku roku zdrożały o ponad 30 proc.