– Chcemy wyemitować obligacje warte kilkadziesiąt milionów złotych. Zamierzamy zdobyć środki na wykup zapadających w tym roku papierów dłużnych (18 lipca to termin wykupu obligacji wartych 26,3 mln zł – red.) i na rozwój firmy – mówi Krzysztof Szaliłow, wiceprezes Wikany. Informuje, że na razie trudno przewidywać wartość emisji, gdyż firma jest przed road show i budową księgi popytu. – Proces chcielibyśmy zamknąć do połowy lipca. Zależy nam na emisji obligacji o dłuższym terminie zapadalności niż poprzednie. Liczymy, że sprzedamy papiery trzy- lub czteroletnie. Obligacje zamierzamy wprowadzić do obrotu na Catalyst – mówi.
Grunty na celowniku
Szaliłow zdradza, że w najbliższym czasie Wikana może kupić w Lublinie grunt, na którym będzie mogła wybudować około 13 tys. mkw PUM. Nie zdradza szczegółów. Zapewnia jedynie, że cena będzie konkurencyjna. – Nie wykluczamy innych zakupów, jeśli na rynku pojawią się okazje i będziemy mieli możliwości finansowe. Okazji będziemy szukać na rynkach, na których działamy, czyli głównie w Lublinie, Rzeszowie i Krośnie – mówi. – Skala zakupów będzie uzależniona od wartości obligacji, które uda nam się sprzedać – podkreśla i dodaje, że w II kwartale firma sprzedała dwie nieruchomości (Lublin i Kraków). – Wpływy z tytułu sprzedaży przekroczą 10,5 mln zł. Pozyskane środki w zależności od sytuacji możemy przeznaczyć na spłatę obligacji zapadających w lipcu lub nowe inwestycje – mówi.
Zbliżona sprzedaż lokali?
Szaliłow przewiduje, że w tym roku sprzedaż mieszkań będzie zbliżona do ubiegłorocznej. – Plan minimum to sprzedaż co najmniej 300 lokali. Znacznie lepiej pod tym względem wyglądała będzie II połowa roku – mówi. Dodaje, że obecnie w ofercie spółki znajduje się około 250 mieszkań. – Większość zaplanowanych na ten rok inwestycji rozpoczniemy na przełomie III i IV kwartału. Do końca tego roku chcielibyśmy powiększyć liczbę mieszkań w naszej ofercie o około 450 – mówi.
Zdaniem wiceprezesa Wikany ten rok może za to okazać się lepszy od minionego pod względem liczby mieszkań przekazanych nabywcom, gdyż na 2013 r. przesunęło się oddanie do użytku około 70 lokali. – Ostrożnie szacując, można spodziewać się, że wyniki w 2013 r. będą lepsze od osiągniętych w 2012 r. W tym roku nie uda nam się jednak jeszcze powrócić do rezultatów porównywalnych do wypracowanych w 2011 r. – przyznaje.
NewConnect poczeka
Pod koniec 2012 r. Wikana zapowiedziała wprowadzenie na NewConnect dwóch spółek zależnych i możliwość przekazania ich akcji w formie dywidendy niepieniężnej swoim akcjonariuszom. Szaliłow informuje, że w najbliższych miesiącach firma na pewno nie zdecyduje się na wypłatę dywidendy w postaci akcji Multiserwisu i Wikany Nieruchomości Złote Tarasy. – Prędzej na NewConnect trafi pierwsza z tych spółek. Debiut jest możliwy przed końcem III kwartału. GPW zmieniła procedurę dopuszczania spółek na NC i stąd opóźnienie debiutu tej firmy – mówi. – Przed wprowadzeniem jej akcji do obrotu, będziemy chcieli rozproszyć akcjonariat, gdyż działalność tej firmy nie jest związana z naszą działalnością podstawową. Planujemy sprzedaż jej akcji. Dywidenda rzeczowa nie jest obecnie przedmiotem prac – dodaje.