Sąd stwierdził, że przewodniczący zgromadzenia nieprawidłowo ustalił kworum. „Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego zebranie osób nieuprawnionych, jak również zebranie uprawnionych w liczbie nieosiągającej wymaganego kworum, nie stanowi walnego zgromadzenia. Podjęte przez takie zebranie uchwały należy uznać za nieistniejące. Podjęte uchwały nie mogą wywrzeć skutków prawnych" – czytamy w uzasadnieniu sądu.
O władzę w spółce ubiegają się dwa konkurencyjne obozy, z powodu tego zamieszania handel jej akcjami na NewConnect został przez zarząd giełdy zawieszony. Październikowe zgromadzenie – głównie głosami spółki Devolution – wymieniło skład rady nadzorczej, która po ukonstytuowaniu się tego samego dnia wybrała na prezesa Grzegorza Stępniewskiego. To on przejął realną władzę nad spółką, uzyskując m.in. dostęp do systemu ESPI i EBI. Jednak członkowie odwołanej rady wskazywali, że na zgromadzeniu zabrakło kworum i na posiedzeniu 23 października wybrali na prezesa Dariusza Lacha. Ten zaalarmował sąd o sytuacji.
Jak poinformował nas Tomasz Pawlik, rzecznik gliwickiego Sądu Okręgowego, sąd rejestrowy 2 grudnia oddalił uzupełniony wniosek prezesa Stępniewskiego o rejestrację zmian w składzie rady i zarządu oraz zmian w statucie. 6 grudnia wpłynęła skarga na tę decyzję.
Przed wydaniem decyzji, w związku z interwencyjnym pismem Lacha, sąd wnikliwie przyjrzał się zamieszaniu związanym ze zgromadzeniem. Poprosił KDPW o dostarczenie listy akcjonariuszy uprawnionych do uczestniczenia w zgromadzeniu. Okazuje się, że lista obejmuje udziałowców posiadających łącznie 1,31 mln akcji, stanowiących 13,1 proc. w kapitale. Zgodnie ze statutem PMI zgromadzenie może podejmować uchwały wyłącznie przy kworum wynoszącym 25 proc. kapitału.
Z listy KDPW wynika, że Devolution zarejestrował 1,04 mln akcji, ale w dniu zgromadzenia firma okazała dwa zaświadczenia, z których wynikało, że stan jej posiadania to łącznie 2,16 mln papierów. Przewodniczący zgromadzenia na tej podstawie uznał, że na NWZA stawili się właściciele 2,62 mln walorów stanowiących 26 proc. kapitału – a więc udało się osiągnąć wymagane kworum.