Wiele wskazuje, że niebawem w E-Energo ujawni się nowy, główny akcjonar-iusz. Z informacji „Parkietu" wynika, że ostatnie przetasowania w akcjonariacie spółki, to jest przekazanie przez Krzysztofa Konopkę, prezesa E-Energo, pakietu 40 proc. akcji spółki do wehikułu Dieninvest Investments, to wstęp do przejęcia kontroli nad E-Energo przez nowych inwestorów.
Third Rome na celowniku
– Ta transakcja to element większych przetasowań w firmie. Dotychczasowy biznes inwestycyjny E-Energo ma zostać sprzedany, najpewniej podmiotom powiązanym z prezesem, z kolei E-Energo ma nabyć udziały w działającym na Ukrainie domu maklerskim – mówi nam osoba bliska transakcji.
O jaki podmiot chodzi? Nasze źródła wskazują, że E-Energo stanie się udziałowcem ukraińskiej spółki Third Rome, prowadzącej działalność maklerską i inwestycyjną. W pierwszym etapie E-Energo ma kupić mniejszościowy pakiet udziałów, ale docelowo spółka z NC ma przekroczyć próg 50 proc. udziałów w ukraińskiej firmie.
Ukraiński podmiot jest stowarzyszony z rosyjską spółką o tej samej nazwie, a ich założycielami są byli menedżerowie Troiki Dialog i Renaissance Capital, jednych z największych banków inwestycyjnych działających w Rosji i na Ukrainie. To najpewniej właściciele Third Rome staną się nowymi głównymi akcjonariuszami E-Energo. Obok 40 proc. akcji należących do niedawna do Krzysztofa Konopki ma do nich trafić też 21 proc. akcji spółki skupionych z rynku przez Dieninvest Investments. Rynkowa wartość tego pakietu akcji to 2 mln zł.
Kiedy może to nastąpić? Nasze źródło zapewnia, że w najbliższych dniach. Z Krzysztofem Konopką nie udało się nam wczoraj skontaktować.
