– Koszt prac związanych z wykonaniem tego odwiertu (oznaczonego jako M-21 – red.) będzie mieścić się w przedziale 0,8–1,2 mln USD (2,57–3,85 mln zł – red.). Sfinansujemy je ze środków własnych – mówi Jakub Korczak, wiceprezes KOV.

Giełdowa spółka podała też dane na temat wydobycia gazu z odwiertu M-19, jedynego, jaki dotychczas wykonano na obszarze koncesji Makiejewskoje. – Obecnie wynosi ono 147,2 tys. m sześc. na dobę. W II półroczu 2011 r. kształtowało się na poziomie około 140 tys. m sześc. na dobę – twierdzi Korczak. To sporo, zważywszy że w połowie stycznia spółka informowała o dziennym wydobyciu na Ukrainie w wysokości 481 tys. m sześc.

– W najbliższych miesiącach naszymi najważniejszymi celami realizowanymi na Ukrainie będzie podłączenie odwiertów O-6 i O-8 oraz O-18 do sieci gazociągowej, testy odwiertu O-14 oraz konwersja koncesji Makiejewskoje i Olgowskoje z poszukiwawczych na produkcyjne – dodaje Korczak.

Wczoraj akcje KOV kosztowały 1,49 zł, czyli o 3,5 proc. więcej niż w piątek.