Te ustalenia zostały zawarte w liście intencyjnym zawartym 13 lutego. Podpisało go Seko oraz najwięksi akcjonariusze Wilbo - Dariusz Bobiński oraz Waldemar Wilandt. Na mocy porozumienia planowane jest połączenie Seko z Wilbo poprzez przeniesienie całego majątku tej drugiej firmy na Seko w zamian za akcje nowej emisji, które będą wydane akcjonariuszom Wilbo.
Wysokość relacji wymiany akcji Wilbo na papiery Seko zostanie ustalona w ten sposób, aby Dariusz Bobiński oraz Waldemar Wilandt wspólnie uzyskali docelowo 19,99 proc. udziału w kapitale zakładowym Seko. Z kolei Seko ma osiągnąć 65,9 proc. udziału w Wilbo. - Strony zgodnie postanawiają, że Seko i Wilbo mogą wybrać, po osiągnięciu przez Seko 66 proc. głosów w Wilbo, inną drogę współpracy niż doprowadzenie do połączenia, jeżeli będzie to uzasadnione możliwym wzrostem wartości Seko – czytamy w komunikacie spółki.
- Wilbo to bardzo ciekawa firma. W naszym nowym zakładzie wykorzystujemy tylko 50 proc. mocy produkcyjnych. Dzięki tej transakcji moglibyśmy przenieść do nas produkcję Wilbo –powiedział „Parkietowi" Kazimierz Kustra, prezes Seko.