Kryzys zmienił zasady gry

Spowolnienie gospodarcze to duże zmartwienie dla przedsiębiorców. Dla wielu oznacza bowiem trudniejszy dostęp do finansowania. Otrzymanie kredytu w banku wciąż jednak jest możliwe

Aktualizacja: 13.02.2017 03:08 Publikacja: 15.12.2012 05:00

Kryzys zmienił zasady gry

Foto: GG Parkiet

Słowo kryzys od dawna jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Przez długi okres świat z zapartym tchem śledził doniesienia o problemach Grecji i jej ewentualnym opuszczeniu strefy euro. Na celowniku spekulantów znalazły się także inne kraje południa Europy.

Sytuacja ekonomiczna Polski na tym tle wygląda stosunkowo dobrze. Polskie obligacje są coraz droższe, co dowodzi, że wielu inwestorów wybiera nasz kraj jako przysłowiową bezpieczną przystań w okresie zawirowań ekonomicznych. Oczywiście nie oznacza to, że polska gospodarka nie boryka się z problemami. Faktem bowiem jest, że wzrost PKB w naszym kraju hamuje. A ekonomiści otwarcie przyznają, że najgorszego należy się spodziewać w I połowie przyszłego roku. Według prognoz Komisji Europejskiej wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie w przyszłym roku 1,8 proc.(w tym roku ma być to 2,4 proc.) Najczarniejsze prognozy ekonomistów mówią o wzroście rzędu zaledwie o 0,3 proc. Te kasandryczne przepowiednie to nie tylko duże zmartwienie dla rządzących. To także złe informacje dla zwykłych przedsiębiorców. Dla wielu z nich spowolnienie gospodarcze oznacza bowiem trudniejszy dostęp do finansowania. To zaś powoduje, że firmy muszą rewidować plany, uwzględniając w nich większy koszt pozyskania kapitału, a w skrajnych przypadkach nawet chwilowe braki w dostępie do niego. A problemy z pozyskiwaniem finansowania to jedna z głównych barier, jakie hamują dalszy wzrost.

– W sytuacji spowolnienia gospodarczego znacząco zmienia się dostęp do opcji finansowania działalności. Najczęściej wykorzystywaną i najłatwiejszą z nich jest finansowanie się kosztem dostawców, co – niestety – coraz częściej widać w bilansach firm – przeterminowane należności znacząco rosną. Nie jest to jednak strategia finansowa, którą można utrzymać długoterminowo – mówi Witold Hruzewicz, partner w firmie doradczej Azimutus.

Szeroka oferta banków

Dla dużej grupy przedsiębiorstw podstawowym źródłem finansowania są kredyty bankowe. Wielu bowiem nie jest w stanie się utrzymać na rynku jedynie z kapitału własnego. Wraz jednak z postępującym spowolnieniem gospodarczym instytucje bankowe musiały zrewidować zasady podejmowania decyzji kredytowych. Branża, dostosowując się do trudnego otoczenia makroekonomicznego i naciskana przez KNF, zmuszona była zaostrzyć kryteria przyznawania pieniędzy. Nie oznacza to jednak, że to źródło finansowania całkowicie wyschło. Przedsiębiorstwa będące nawet w nie najlepszej sytuacji, mają szansę na uzyskanie kredytu.

Co więc trzeba zrobić, aby uzyskać kredyt? Specjaliści podkreślają, że przedsiębiorstwo przystępujące do rozmów z bankiem na temat ewentualnego kredytu powinno przede wszystkim postawić na przejrzystość i jasność sprawozdań finansowych. Banki bardzo dużą rolę przywiązują bowiem do  stabilności firmy oraz do perspektyw rozwoju na kolejne lata. Ich zdaniem taka polityka ułatwia negocjacje. Co więcej, daje także możliwości uzyskania korzystniejszych warunków finansowania. Niestety, większa niepewność makroekonomiczna często także musi zostać zrekompensowana poprzez dodatkowe i lepsze zabezpieczenia kredytów.

Oferta banków dla przedsiębiorstw nie ogranicza się jednak do kredytu. Większość z nich oferuje także usługi faktoringowe oraz leasingowe i jak pokazują statystyki, coraz więcej przedsiębiorstw korzysta z tych możliwości. Na koniec III kw. wartość polskiego rynku leasingowego wynosiła prawie 22,5 mld zł. W ciągu roku wzrósł o ponad 300 mln zł. Jak podkreślają specjaliści, klientami firm leasingowych są w ponad 90 proc. mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, które bardzo szybko reagują na zmieniające się warunki makroekonomiczne. Z kolei banki oraz firmy faktoringowe na koniec września 2012 r. udzieliły finansowania na  71,3 mld zł. W ujęciu rocznym oznacza to wzrost o  22?proc. Specjaliści przewidują dalszy wzrost tego rynku. Ich zdaniem pogłębiający się kryzys gospodarczy będzie oznaczać wzrost zapotrzebowania na finansowanie i produkty obsługi handlu.

Kredyt to nie wszystko

Alternatywną opcją dla kredytu bankowego jest także pozyskiwanie pieniędzy z emisji obligacji. Obserwowany ostatnio wzrost popularności papierów dłużnych i zwiększenie ich płynności dzięki giełdowemu rynkowi Catalyst przyciąga inwestorów, co skrzętnie starają się wykorzystywać menedżerowie spółek. Obecnie na tym rynku notowane są papiery dłużne 116 firm. Łączna wartość obligacji zbliża się do?46 mld zł. Spowolnienie gospodarcze jednak i na tym rynku zmieniło reguły gry. Inwestorzy ostrożniej?i selektywniej podchodzą do spółek. Fakt ten nie jest zaskoczeniem, tym bardziej jeśli przypominamy sobie historię kilku firm, które nie były w stanie wykupić swoich obligacji. Warto także pamiętać, że firma, aby znaleźć nabywców na swoje papiery, musi zaoferować odpowiednio wysokie oprocentowanie.

– W przypadku emisji długu, na uprzywilejowanej pozycji są emitenci dużej wielkości, ze stabilnymi przepływami, dla których koszt finansowania długiem jest historycznie niski. Na drugim biegunie są mali i średni emitenci obligacji, którzy muszą płacić swoim inwestorom znaczną premię za ryzyko – mówi Piotr Smoleń, prezes Turbine Asset Management.

Coraz częściej także inwestorzy oczekują od emitentów?zabezpieczeń. Według raportu firmy GrantThornton wśród przedsiębiorstw 42 proc. emisji posiadało zabezpieczenie w różnej formie (najczęściej były to nieruchomości).

Finansowanie poprzez giełdę również nie jest łatwe

Kryzys gospodarczy nie tylko utrudnił dostęp przedsiębiorstwom do finansowania w bankach. Zdecydowanie trudniej pozyskać jest także kapitał poprzez warszawską giełdę. – Okres spowolnienia w gospodarce oznacza z reguły wysoką niepewność, ucieczkę kapitału od ryzyka, niskie wyceny spółek na giełdzie, niską rentowność długu o wysokiej jakości. W takich warunkach finansowanie się emisją akcji nie tworzy wartości dla akcjonariuszy spółek, ponieważ osiągana wycena jest często znacząco poniżej oczekiwanej – mówi Piotr Smoleń, prezes Turbine Asset Management. GPW była w III?kw. wprawdzie liderem pod względem liczby debiutów, ale w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wypada blado. Wówczas miało miejsce 61 debiutów (w tym 54 na NewConnect). Znacząco spadła też wartość ofert. W trzecim kwartale tego roku wartość IPO na warszawskim rynku wyniosła 14 mln euro. W analogicznym okresie rok wcześniej było to prawie 1,5 mld zł. Co prawda ostatni kwartał tego roku wygląda pod tym względem optymistycznie, to jednak martwić może fakt, że spółki, które przeprowadzały IPO, aby znaleźć nabywców na sprzedawane walory, musiałby ustalić cenę emisyjną znacząco niżej, niż wynosił poziom maksymalny. Tak było m.in. w przypadku piątkowego debiutanta – Alior Banku, a także Czerwonej Torebki. PRT

Opinia

Artur Chodacki dyrektor departamentu bankowości korporacyjnej Banku Zachodniego WBK

Transparentność przede wszystkim

Dobra wiadomość jest taka, że banki chcą udzielać kredytów przedsiębiorstwom także w okresie spowolnienia gospodarczego. Zmieniają się oczywiście warunki, kryteria oceny i oczekiwania wobec kredytobiorców, dlatego przedsiębiorcy muszą być lepiej przygotowani do rozmowy z bankiem. Kluczowym czynnikiem jest transparentność – jasność i przejrzystość sprawozdań finansowych, strategii, projekcji, celu finansowania itd. Polityka transparentności pomaga w długim okresie budować wartość firmy, a jest szczególnie ważna w czasach trudnych, gdy banki bardziej krytycznie oceniają swoich istniejących i potencjalnych klientów.

Jeżeli firma przeżywa trudności lub się ich spodziewa, warto o tym powiedzieć wprost i wspólnie z bankiem poszukać rozwiązania. Ukrywając lub zaskakując bank negatywnymi informacjami, możemy zniweczyć szanse na porozumienie. Poszukując finansowania w trudnym okresie, warto także skorzystać z takich produktów jak leasing czy faktoring, które choć są mniej elastyczne niż kredyt, pozwalają jednak zdywersyfikować źródła finansowania i ustabilizować sytuację firmy w długim okresie.

W końcu warto także opierać się na kilku sprawdzonych bankach partnerach, które skłonne są wspierać swoich klientów nie tylko w okresie prosperity, ale także w trudnych czasach. Taką filozofią kierujemy się w naszym banku, budując długotrwałe relacje z klientami i pomagając im zarządzać płynnością finansową, gdy tego potrzebują.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?