W południe kurs Atremu spadał o 6,25 proc. do 4,95 zł. Od rana właściciela zmieniło 21 tys. akcji, a skumulowana wartość obrotów sięgała ponad 0,1 mln zł.
Rezerwy obciążyły wynik
W 2014 r. przychody wzrosły do 70, 9 mln zł wobec 58,7 mln zł w 2013 r., zysk z działalności operacyjnej zmniejszył się do 1,37 mln zł (wobec 2,47 mln zł rok wcześniej), a zysk netto wyniósł w 2014 r. 751 tys. zł (wobec 1,6 mln zł).
- Negatywnie na wynik operacyjny wpływały pozostałe koszty operacyjne w wysokości 555 tys. zł. Wysokość zawiązanych rezerw nie ma wpływu na bieżącą sytuację operacyjną i płynnościową Atremu, która pozostaje dobra. Na koniec 2014 r. spółka nie miała zobowiązań z tytułu kredytów i pożyczek, środki pieniężne miały wartość 6,5 mln zł, a niewykorzystane limity kredytowe sięgały 12,5 mln zł – czytamy w sprawozdaniu zarządu.
Negatywny wpływ na wyniki 2014 r. miały dodatkowe koszty w wysokości ok. 2,2 mln zł związane z kontraktem terenie TJE Hołowczyce. Atrem posiada 40 % udział w projekcie działając w ramach konsorcjum wspólnie z Techmadex S.A. (40% udział w realizacji zamówienia) oraz GP Energia Sp. z o. o. (20% udział).
- Atrem wykonał roboty dodatkowe, które do dzisiaj nie zostały zaakceptowane przez zamawiającego. Konsorcjum przygotowuje pozew sądowy, została już wybrana kancelaria prawna, z którą podpisano umowę – czytamy.