Buy back obejmie do 2,16 mln walorów. Na ich nabycie spółka przeznaczy 32,4 mln zł, czyli 90 proc. ubiegłorocznego zysku netto pomniejszonego o 100 tys. zł kosztów skupu. Akcje serii od A do F będą nabywane do 30 września br. za 15 zł. W ciągu ostatnich pięciu dni notowania spółki wzrosły o 7 proc., odrabiając sporą część majowo- czerwcowych spadków. W środę przed godz. 15 za akcję Altusa płacono 12 zł.
Spółka kierowana przez Piotra Osieckiego jest drugim z trzech TFI notowanych na GPW, które zamiast dywidendy najprawdopodobniej przeprowadzi buy back. W tym roku, drugi raz z rzędu, na takie rozwiązanie zdecydowali się akcjonariusze Quercusa. To TFI przyjmowało oferty sprzedaży swoich akcji do piątku, 19 czerwca. Do piątku, 26 czerwca, KDPW ma rozliczyć transakcje zawarte w ramach skupu, w tym dniu spółka opublikuje jego podsumowanie. W tym przypadku przedmiotem buy backu, o łącznej wartości nieprzekraczającej 30,8 mln zł, było nie więcej niż 6,6 mln walorów w cenie 9,50 zł za papier.
Taka forma dzielenia się zyskiem często wywołuje niechęć drobnych udziałowców, szczególnie tych, którzy kupili akcje po cenie zbliżonej lub wyższej niż oferowana w skupie.
