Co było powodem tej decyzji? – My, jako zarząd Kredyt Inkaso, nie doszliśmy do porozumienia z Bestem w sprawie parytetu wymiany akcji i dla nas w tym momencie temat się wyczerpał. Nie ma między nami zgody w tym zakresie, natomiast to, co zrobią nasi akcjonariusze, to już jest niezależne od nas – mówi Paweł Szewczyk, prezes Kredyt Inkaso. Z kolei Krzysztof Borusowski, prezes Bestu, uważa, że działania Kredyt Inkaso są świadomą polityką. – Biorąc pod uwagę etap rozmów dotyczących ustalenia parytetu wymiany akcji, decyzję o wypowiedzeniu umowy traktujemy jako element budowania pozycji negocjacyjnej przez zarząd Kredyt Inkaso. Pozostajemy największym akcjonariuszem Kredyt Inkaso, mamy pakiet prawie 33 proc. akcji tej firmy i naszą intencją niezmiennie pozostaje połączenie obu spółek. Pragniemy jednocześnie zapewnić, że zaistniała sytuacja nie ma wpływu na bieżącą działalność Bestu – mówi Borusowski.

Akcje Kredyt Inkaso miały być wymienione na walory Bestu. Połączenie operacyjne firm było planowane do końca 2016 r.