– Transakcja nie jest zagrożona. Okazało się, że potrzeba więcej czasu na uregulowanie pewnych kwestii formalnych dotyczących nieruchomości. Mamy ambitny plan, by pierwszą halę sprzedać do końca I kwartału, a pozostałe do połowy roku – mówi Ewa Bobkowska, prezes PA Nova. Łączna powierzchnia obiektów to 18 tys. mkw., a ich wartość księgowa to 55 mln zł.
Trwają również rozmowy w sprawie sprzedaży jednego z parków handlowych, ale prezes nie chce ujawniać szczegółów. Liczy, że do transakcji dojdzie w tym roku. Według wcześniejszych zapowiedzi zarządu pod młotek miały pójść galerie w Kluczborku i Przemyślu (wartość księgowa rzędu 160 mln zł).
W związku ze spieniężeniem części aktywów PA Nova nie wyklucza wypłaty w tym roku wyższej dywidendy niż w poprzednich latach. Do akcjonariuszy trafiało dotychczas po 50 gr na akcję. Analitycy szacują, że trzy obiekty przemysłowe zostaną sprzedane powyżej wartości księgowej, co zwiększy zysk netto PA Nova.
– Tradycyjnie powiem, że wypłata za 2015 r. na pewno nie powinna być niższa, niż była w poprzednich latach. Ostateczną rekomendację wydamy po zamknięciu całego roku, a decyzja zawsze należy do akcjonariuszy. Z jednej strony dzięki dodatkowym wpływom potencjał do wypłaty dywidendy będzie większy, a z drugiej strony mamy plany zakupu gruntów pod nowe projekty, a po uruchomieniu Galeny planujemy zwiększyć aktywność w segmencie budowlanym – mówi Bobkowska.
W zeszłym roku firma wszystkie siły skupiła na dokończeniu budowanej z myślą o własnym portfelu galerii handlowej w Jaworznie o powierzchni 31,5 tys. mkw. Jej komercjalizacja sięga 99 proc., a spodziewane przychody w skali roku to 20 mln zł. Zaangażowanie w Galenę wpłynęło na spadek przychodów ze sprzedaży usług budowlanych dla zewnętrznych podmiotów.
