Zarząd widzi też oznaki stabilizacji na rynkach ukraińskim i rosyjskim, które do tej pory miały istotny udział w eksporcie grupy, na co wpływ miała z kolei względna stabilizacja polityczna i ekonomiczna w tych krajach.

Spadły za to wpływy uzyskiwane w Polsce i Chinach. W efekcie przychody grupy wyniosły w I kwartale 71,2 mln zł i były nieznacznie lepsze niż rok wcześniej. Mocno, bo o 35,1 proc., wzrósł czysty zarobek, który wyniósł 6,9 mln zł. Spółka informuje, że odnotowała dobre wyniki, gdyż uniknęła znaczących odpisów aktualizujących należności, których dokonała rok temu i spowodowane były podjęciem przez sąd decyzji o upadłości likwidacyjnej Nomi, odbiorcy wyrobów spółki. Gracze pozytywnie zareagowali na wyniki spółki – w piątek jej kurs rósł nawet powyżej 2 proc.