Środa jest ostatnim dniem, w którym można składać zapisy sprzedaży akcji Novity w ramach wezwania ogłoszonego przez izraelską firmę Vaporjet.
Finveco nie odda?
W poniedziałek rada nadzorcza Lenteksu, głównego akcjonariusza Novity, podjęła uchwałę o wyrażeniu zgody na sprzedaż 1,579 mln akcji tej spółki, czyli całego posiadanego pakietu (stanowi 63,2 proc. kapitału zielonogórskiej firmy).
Lentex sprzeda papiery po 53 zł, nieco więcej niż poprzednia cena minimalna na poziomie 52,4 zł. Umowa przewiduje trzyletni zakaz prowadzenia przez Lentex i jego podmioty zależne działalności konkurencyjnej w obszarach takich jak marketing, dystrybucja, sprzedaż detaliczna oraz odsprzedaż włóknin na rzecz klientów Novity.
Vaporjet, producent włóknin obrabianych hydrodynamicznie, w wezwaniu chce skupić wszystkie 2,5 mln akcji Novity i mniejszościowym akcjonariuszom zaoferował po 53,5 zł za akcję. Obecnie na GPW kurs oscyluje wokół 54 zł, czyli ostatnio nieco urósł – średnia cena z sześciu miesięcy poprzedzających ogłoszenie wezwania to 52,19 zł, zaś trzech – 53,5 zł.
Vaporjet nie ukrywa, że chce ściągnąć Novitę z GPW. Powodzenie wezwania będzie zależało od firmy Finveco, kontrolowanej przez Janusza Piczaka, wieloletniego akcjonariusza Novity i członka jej rady nadzorczej. Ten największy mniejszościowy akcjonariusz Novity ma 25 proc. jej akcji i może blokować zmiany w statucie spółki oraz zablokować ewentualną próbę zniesienia dematerializacji akcji Novity. Potrzebuje do tego zaledwie 10 proc. głosów na walnym zgromadzeniu, więc niewykluczone, że zdecyduje się na sprzedaż części akcji w wezwaniu. Jednak jego ostatnie działania nie wskazują na to, aby miał się pozbywać walorów. Przeciwnie, ostatnio regularnie je dokupywał – w transakcjach od 23 czerwca do 25 lipca łącznie parę tysięcy akcji, płacąc po 52,8–58,7 zł.