MCI chce wycofać ATM z warszawskiej giełdy

Notowania największego operatora centrów danych w Polsce rosły w czwartek po tym, jak fundusz ogłosił wezwanie. Czy słusznie?

Publikacja: 04.08.2017 06:06

MCI chce wycofać ATM z warszawskiej giełdy

Foto: Bloomberg

11,5 zł oferuje fundusz z grupy MCI w za każdą akcję ATM, operatora centrów przetwarzania danych notowanego na warszawskiej giełdzie, w wezwaniu ogłoszonym w środę po sesji. Zgodnie z intencjami przedstawionymi w treści oferty jej cel to wycofanie ATM z warszawskiej giełdy.

Kurs wyżej oferty

W czwartek w reakcji na ofertę inwestora notowania ATM na warszawskiej giełdzie rosły, przekraczając proponowaną cenę wzywającego. Na zamknięciu sesji walor kosztował 11,58 zł. Czy to oznacza, że mniejszościowi akcjonariusze nie odpowiedzą na wezwanie?

– Nie komentujemy spraw poszczególnych spółek, w które inwestujemy – mówi Grzegorz Chłopek, prezes PTE Nationale-Nederlanden. OFE NN jest jednym z większych akcjonariuszy ATM: ma prawie 20 proc. akcji i głosów na walnym zgromadzeniu.

PARKIET

Z przedstawicielami OFE PKO BP Bankowy nie udało nam się w czwartek skontaktować.

Warto wskazać, że 11,5 zł to ostatnia cena, po której fundusz z grupy MCI nabywał ostatnio walory ATM. Kupował je od byłego już prezesa spółki – Sylwestra Biernackiego (obecnie szefem firmy jest Sławomir Koszołko, który przeszedł z T-Mobile Polska).

Na ile kwota ta odpowiada wartości godziwej ATM – trudno jednoznacznie wskazać. Analitycy z biur maklerskich nie zajmują się wyceną walorów firmy, a od czasu zmian w akcjonariacie komunikacja zarządu z mediami jest dość sporadyczna. Dla przykładu – nie udało nam się porozmawiać z Sylwestrem Biernackim w czasie, gdy kierował firmą.

Już po rozstaniu z ATM w rozmowie z Telko.in ocenił on, że ATM ma potencjał rozwoju.

– Potencjalnym nabywcą spółki jest albo firma inwestycyjna, która spróbuje zbudować jeszcze większą wartość spółki, albo inwestor branżowy. Najbardziej prawdopodobny wydaje się jeden z globalnych operatorów data centers. Ewentualnie któryś z krajowych graczy. Przy czym tutaj trzeba pamiętać o stopniu koncentracji na rynku kolokacyjnym. Nie na każdą transakcję zgodzi się UOKiK – mówił Biernacki.

Czy to oznacza, że MCI i tworzący porozumienie akcjonariuszy Tadeusz Czichon mają nabywcę dla spółki nie jest pewne. O tym, że międzynarodowi gracze z sektora powinni być zainteresowani ATM, słychać od lat, a jak do tej pory scenariusz się nie ziścił. Do Polski wchodzą nowi gracze (OVH), a dotychczasowi rozbudowują zasoby. O planach rozwoju (organicznego) informował m.in. T-Mobile.

Czas na analizy i rozmowy

Przy 11,5 zł za akcję cały ATM warty byłby 418 mln zł. Przy kwartalnej EBITDA sięgającej obecnie 10 mln zł oznacza to wycenę na poziomie 10-krotności rocznego wyniku.

Według danych Bloomberga wskaźnik EV/EBITDA przy obecnym kursie to około 16,03. Dla porównania globalny gracz Equinix notowany jest na giełdach przy wskaźniku EV/EBITDA 26,8. Na ocenę wartości ATM jest jeszcze czas. Zapisy w odpowiedzi na wezwanie zaczynają się 23 sierpnia i potrwają do 25 września. Niestety wyniki za I półrocze spółka publikuje dopiero 2 października. Tadeusz Czichon nie chce komentować sytuacji w firmie ani tego, czy ma upatrzonego inwestora.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?