– Rosja to jeden z priorytetowych rynków dla grupy Famur. Jest on bardzo wymagający pod względem niezawodności i wydajności dostarczanego sprzętu, a także zdolności serwisowych producentów. Famur spełnia te warunki, dzięki czemu od wielu lat nasz sprzęt znajduje uznanie rosyjskich partnerów – przekonuje Mirosław Bendzera, prezes Famuru.
Producent maszyn górniczych dostarczył właśnie kompleks zmechanizowany do wydobycia węgla metodą ścianową do kopalni Czertinskaja-Koksowaja, zlokalizowanej w rosyjskim obwodzie kemerowskim. Kontrakt opiewa na 17,5 mln euro. Jeszcze w sierpniu planowane jest uruchomienie w rosyjskiej kopalni ściany wydobywczej.
Program ekspansji zagranicznej jest podstawą strategii Famuru. – Konsekwentnie go realizujemy, co pozwala nam na zwiększanie zaangażowania w wielu krajach świata, a także na wzrost udziału eksportu w naszych przychodach – zapewnia Bendzera. Dodaje, że dzięki współpracy z instytucjami finansowymi i wynikającymi z niej możliwościami zabezpieczenia kontraktów eksportowych spółka może zwiększać atrakcyjność produktów i usług wśród odbiorców na całym świecie. – Wsparcie w zakresie finansowania projektów inwestycyjnych pozwala nam na przedstawienie jeszcze bardziej konkurencyjnej oferty kompleksowej realizacji projektów wydobywczo-energetycznych, dzięki której możemy z powodzeniem konkurować z globalnymi graczami – podkreśla Bendzera.
Famur zdecydował się przełożyć publikację wyników za I półrocze 2017 r. aż o miesiąc – z 31 sierpnia na 30 września. Dzień wcześniej odbędzie się walne zgromadzenie Kopeksu w sprawie podziału spółki poprzez przeniesienie części jej majątku do Famuru.